Inwentaryzacja jest uzależniona od wielkości przedsiębiorstwa oraz posiadanych przez nie zasobów majątkowych. Firmy powinny posiadać instrukcje inwentaryzacyjne zawierające poza podstawą prawną oznaczenie inwentaryzowanych składników majątkowych , informacje na temat technik inwentaryzacyjnych, form i metod inwentaryzacji, harmonogram czynności spisowych, etapy inwentaryzacji, skład komisji inwentaryzacyjnej, obieg dokumentów inwentaryzacyjnych, w tym także zasady rozliczenia różnic inwentaryzacyjnych. Instrukcja może zostać napisana jednorazowo i aktualizowana dopiero kiedy zajdzie taka potrzeba.

Podczas inwentaryzacji środków trwałych bardzo ważne jest określenie w ramach tej grupy aktywów, co uważa się za wyodrębnioną jednostkę ewidencyjną, czyli za oddzielny obiekt inwentarzowy. Inwentaryzację przeprowadzać powinniśmy w składzie co najmniej dwuosobowym, w obecności osoby odpowiedzialnej materialnie za powierzone mienie, która nie wchodzi w skład zespołu spisowego.

W trakcie inwentaryzacji ustalany jest stan poszczególnych składników aktywów, który ujmuje się w arkuszach spisowych. Inwentaryzując środki trwałe, nie wpisujemy w arkusze spisowe ich wartości. Wartość tę podaje dział księgowości na podstawie ksiąg rachunkowych, chyba że osoby spisujące posiadają dane księgowe o środkach trwałych. Po inwentaryzacji arkusze te powinny być także sprawdzone pod względem merytorycznym, formalnym i rachunkowym. Powinny one także być ponumerowane albo oznaczone w sposób umożliwiający stwierdzenie ich kompletności oraz uniemożliwiający ich podmianę. Po zakończeniu spisu zadaniem osób, które go dokonywały, jest stwierdzenie powstałych różnic (nadwyżek lub niedoborów). Ponadto na podstawie wyjaśnień osób odpowiedzialnych za składniki majątkowe wykazujące różnice, osoby przeprowadzające inwentaryzacje oceniają i analizują poszczególne pozycje nadwyżek i niedoborów. Przedstawiają wnioski jako niedobory pozorne (np. środek trwały oddany do naprawy lub w najem), ubytki naturalne mające miejsce przede wszystkim w przypadku rzeczowych aktywów obrotowych, niedobory/nadwyżki niezawinione oraz niedobory zawinione przez osoby, którym powierzono mienie.

Z przeprowadzonej analizy sporządzany protokół weryfikacji różnic inwentaryzacyjnych zawierający dane osób przeprowadzających inwentaryzację, termin dokonania spisu i rodzaj składników majątku, wskazanie niedoborów i nadwyżek, zakwalifikowanie niedoborów i nadwyżek (jako możliwych do kompensaty, niezawinionych i zawinionych). Protokół powinien zawierać oprócz podpisów osób inwentaryzujących, także opinię głównego księgowego oraz podpis kierownika czy właściciela przedsiębiorstwa, mający na celu zatwierdzenie wyżej wymienionych ustaleń. Protokół z różnic inwentaryzacyjnych, po zatwierdzeniu, stanowi podstawę do odpisania z ksiąg rachunkowych niedoborów, szkód i nadwyżek. W przypadku środków trwałych ze względu na ich charakterystykę, w wielu przypadkach wskazane jest przy wyjaśnianiu różnic i precyzowaniu wniosków końcowych, korzystanie z pomocy w szerszym zakresie. Konieczna może być opinia służb technicznych, inwestycyjnych czy handlowych. Rozliczenie takie powinno nastąpić w księgach roku obrotowego, którego spis dotyczył. Różnice ujmujemy w ewidencji bilansowej nie później niż na dzień 31 grudnia.

Czy informacje zawarte w artykule okazały się pomocne? Zapraszam do komentowania.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułIle można zarobić na sklepie z ubraniami?
Następny artykułNa czym polega inwentaryzacja spis z natury?

Karolina Wyszogrodzka - studentka Administracji Publicznej. Posiada wieloletnie doświadczenie w pracy bankiera. Zarówno jako doradca kredytowy, ubezpieczeniowy, jak i inwestycyjny. Współpracuje z serwisami dziennikarstwa obywatelskiego, od dziesięciu lat prowadzi blogi tematyczne związane z finansami oraz te poświęcone polityce i publicystyce.

Nasz specjalista o sobie:

W „wielki i  skomplikowany” świat bankowości trafiłam kilka lat temu przez zupełny przypadek. Moja droga zawodowa od tamtej pory wiedzie przez niemalże wszystkie sektory i rodzaje produktów finansowych. Zebrane dotychczas doświadczenie zawodowe, wiedza - zarówno proceduralna, jak i produktowa - to jednak nie wszystko. Staram się w swoich artykułach odkrywać „ludzkie oblicze” świata finansów. Moim celem jest wyjaśnienie w przystępny sposób mechanizmów, naświetlenie problemów, ukazywanie „kruczków” i „haczyków”.

Naiwny idealizm takiego postępowania ma na celu zwiększenie empatii po obu stronach biurka w placówce finansowej. Ale także na przestrzeżeniu klienta  - przed nie zawsze uczciwymi zasadami gry - i bankiera - przed stosowaniem takich zasad.

Bankowość może być zabawna, mam nadzieję że - przy zachowaniu profesjonalizmu i kompetencji - nie braknie mi nigdy „języka” na ukazanie jej także z tej strony.

Stale dokształcam się w dziedzinie finansów, która - jak wiadomo - zmienia się z dnia na dzień. Pomagają mi w tym zarówno obserwacje rynku, jak i rozmowy ze specjalistami będącymi w gronie moich znajomych.

Finanse nie są jedynym ośrodkiem moich zainteresowań. Jako zodiakalny bliźniak nie potrafię znaleźć dla siebie jednego miejsca na dłużej. Próbuję swoich sił w rysunku i fotografii. Książki traktuję jak narkoman, kończąc jedną odczuwam głód następnej. Otaczająca mnie rzeczywistość - polityczna, społeczna i każda inna - niezmiennie  napawa mnie dziecięcym zdziwieniem. Wyrażam je od ponad dziesięciu lat w swoim blogu, w  formie nie zawsze eleganckich paszkwili i felietonów. Z racji lokalnego patriotyzmu umiłowałam sobie sztukę. Jako wieloletniej tancerce w zespole muzyki dawnej przyswajanie jej  - zwłaszcza w formie teatru  - sprawia mi niewyrażalną w słowach przyjemność. A stresy odreagowuję w swoim królestwie, czyli kuchni dzięki karmienie bliskich i siebie.

Mam wielki apetyt na życie. Nieustannie pracuję nad swoimi kompetencjami i językiem. Trudno mi jednak poskromić w sobie narcyzm, samochwalstwo i naturę prześmiewcy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here