Sam Robert Kupisz, znany i ceniony stylista fryzur, przekonuje do noszenia warkoczy. Uważa, że są one dziewczęce i dodają uroku. Ponadto proste fryzury odejmują też lat. W tym sezonie wybór takiego uczesania jest bardzo trafny.
Kobiety lubią czesać się w koki i warkocze. Fryzury te są klasyczne, wyglądają zgrabnie i elegancko. Dodatkowo można je nosić zarówno na co dzień, pasują do sportowego stylu i na większe uroczystości. Ich wykonanie nie jest skomplikowane i nie zajmuje zbyt wiele czasu.
Aby zapleść warkocz dobierany będą potrzebne: gumka, klamry do włosów, grzebień, lakier. Włosy należy rozczesać. Z przodu głowy wydziela się trójkąt, które dzieli się na trzy równe części. Następnie przekłada się prawe pasmo nad środkowym, lewe nad środkowym i zaczyna się dobieranie kolejnych pasm aż do końca długości włosów.
Warkocz może być skierowany do boku i opadać na ramię. Trzeba wtedy mniej więcej na wysokości dolnej części ucha dobierać grubsze pasma z boku, z wewnętrznej strony. Na koniec boki można zaczesać grzebieniem i całość utrwalić lakierem.
Do dobieranego ładnie będzie prezentowała się opaska na głowie materiałowa lub tradycyjna plastikowa. Końcówkę można natomiast ozdobić ciekawą gumką lub nawet schować w fryzurze, podnosząc ja do góry i wplatające we włosy.
Jakie fryzury najczęściej nosicie? Lubicie warkocze? Dlaczego?