Odwiedzanie galaktyk to element gry, który jest konieczny do dalszego postępu fabularnego. W każdej z nich dostępnych jest kilka planet, które trzeba odwiedzać naszym statkiem. Jedne zawierają rozmaite misje do wykonania, sklepy w których można ulepszyć swój statek a także kupić nowy, inne pozwalają na wydobywanie surowców, a także na hakowanie systemów planetarnych. Wszystkie istotne cele, które należy odwiedzić fabularnie wyróżniają się tym, że charakterystycznie pulsują a wokół nich jest biała poświata – ułatwia to znacznie poruszanie się po wszechświecie i odnajdywanie priorytetowych misji.

Walka w przeciwieństwie do pierwszej części gry różni się tym, że pole walki jest teraz heksagonalne, zaś klocki spadają nie tylko z góry, ale z każdej strony. Jest to uzależnione od dwóch czynników:

– jeśli przesuniemy klocki z lewej górnej strony, to można być pewnym, że w tym samym kierunku przesuną się także pozostałe klocki
– jeśli walczymy w pobliżu planety, to często na klocki oddziaływuje przyciąganie – wtedy klocki mogą zmienić trajektorię lotu w zależności od tego w którą stroną przesuwa się plansza na której walczymy

Podobnie jak w pierwowzorze klocki dzielą się na kilka kolorów. Nowością są klocki koloru niebieskiego, które napełniają naszą tarczę obronną statku. Warto zatem często ją zbierać, gdyż nawet najsilniejszy atak nie zabierze nam energii, gdy mamy ją w pełni rozbudowaną. Kolejną nowością są bomby z cyframi w środku – zastąpiły one czaszki z części pierwszej. Im większa cyfra tym większe obrażenia zadamy przeciwnikowi, dlatego warto wcześniej przeliczyć obrażenia, jeśli na planszy znajdzie się kilka opcji unieszkodliwienia wroga.

Hakowanie systemów planetarnych to obowiązkowa mini-gra. Aby móc podróżować do innych galaktyk, musimy najpierw odblokować specjalną bramę. Zasady są bardzo proste, choć w dalszej części gry nie będzie to łatwe zadanie. Na odblokowanie danej bramy mamy określony limit czasowy oraz ilość klocków. Zadanie polega na zbiciu przynajmniej 3 klocków danego koloru w linii prostej. Trzeba jednak zbijać te kolory klocków, które pojawiają się w prawym górnym rogu planszy. Jeśli zmieścimy się w czasie to brama zostaje zhakowana i możemy podróżować dalej.

Uwaga: w dalszej części gry bramy mogą być wyłączane – należy wówczas ponownie zhakować system.

Zbieranie surowców – tutaj zadanie jest podobne do hakowania systemów planetarnych. Różnica polega na tym, że mamy na planszy 3 surowce (różnią się kolorami), zaś my musimy zebrać określoną ich ilość (widnieje w prawym górnym rogu planszy). Musimy jednak uważać, gdyż ilość surowców jest ograniczona i może dojść do sytuacji, gdy zostanie puste pole a my nie zdobędziemy wszystkich składników. Surowce możemy albo sprzedawać za pieniądze, albo wykorzystywać do ulepszania naszych statków.

Uwaga: niektóre surowce są nielegalne w danych galaktykach. Jeśli więc taki posiadamy (np. Contrabank na terytorium MSI), przyjazne nam statki mogą nas zaatakować.

Uwaga!

Należy także pamiętać o rozwijaniu zdolności PSI Powers – dzięki niej możemy zjednoczyć wrogie nam frakcje, co zaowocuje powiększeniem wpływów w galaktyce i np. tańsze rzeczy w sklepach.

Czy lubicie tę grę? Jak często w nią gracie? Dajcie znać w komentarzu.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJakie są tytuły/stopnie naukowe w Polsce?
Następny artykułCzy warto studiować za granicą?

Łukasz Bernacki – z wykształcenia politolog specjalizujący się w Dziennikarstwie i Public Relations. Pracował jako Redaktor w serwisach Gery.pl oraz Team Leader w spółce Redefine, należącej do Grupy Polsat. Zajmował się przede wszystkim pisaniem różnego rodzaju artykułów, recenzji, zapowiedzi i newsów dotyczących branży elektronicznej rozrywki, nowych technologii oraz świata kina. Współpracuje również z Wydawnictwem Internetowym CATALIST oraz bierze czynny udział w rozwoju sceny e-gamingowej największego polskiego serwisu o tej tematyce Honmaru.pl.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Od najmłodszych lat interesowałem się branżą elektronicznej rozrywki, kinematografią oraz nowymi technologiami. Z wiekiem postanowiłem połączyć swoją pasję z przelewaniem myśli na papier, co zaowocowało pracą w ogólnopolskich redakcjach poświęconych wymienionym tematykom.

Hobbystycznie jestem również związany z rozwojem e-gamingu w naszym kraju za pośrednictwem strony Honmaru.pl – organizuję liczne turnieje oraz rankingi w rozmaite gry, a od niedawna również biorę aktywny udział w organizacji turniejów offline w popularne bijatyki (Tekken 6, Mortal Kombat).

W wolnej chwili lubię sięgnąć również po dobrą książkę. Nie stronię przy tym od regularnego uprawiania sportu z naciskiem na rower i koszykówkę. Regularnie ćwiczę także taniec towarzyski w każdej postaci oraz uwielbiam podróże na niezbadane jeszcze przeze mnie lądy.

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here