Osobiście, niemal zawsze korzystam z możliwie największej rozdzielczości jaką oferuje aparat fotograficzny. Wiąże się to z posiadaniem większej ilości kart pamięci, ale według mnie, nie warto oszczędzać miejsca na kartach pamięci kompresując zdjęcia.

Wszelkie niezbędne zmiany rozmiaru zdjęcia można potem dokonać na komputerze, to znaczy, zmiany z dużego pliku do mniejszego. W drugą stronę niestety to nie działa. Tak więc, większy plik daje tutaj większe pole do popisu. Korzystając z Photoshopa możemy to zrobić klikając na górnym panelu na „Obraz”, następnie „Rozmiar obrazka” i tam zmienić parametry obrazu. Pamiętajmy, że jeżeli planujemy wywoływać zdjęcia na papierze, wartość dpi powinna wynosić 300 (niektóre maszyny drukują obrazy, nawet duże formaty, korzystając ze 190 dpi, ale warto to ustalić przed oddaniem plików do laboratorium). Jeśli zaś, chcemy tylko i wyłącznie umieścić nasze zdjęcia w internecie, w zupełności wystarczy 72 dpi, a długość dłuższego boku 800 px lub 640 px. W końcowym oknie można dodatkowo zmniejszyć jakość do 11 lub nawet 10 zamiast maksymalnych 12. Dodatkowo zmniejszy to rozmiar pliku i pozwoli zaoszczędzić miejsce na serwerze.

jak skompresować zdjęciasxc.hu

Kompresując zrobione zdjęcia do takiego rozmiaru, warto jednak zachować sobie oryginalny duży plik. Nigdy, bowiem, nie wiadomo, kiedy będziemy chcieli wywołać zrobione zdjęcie. Jeśli zapiszemy je tylko i wyłącznie w małym formacie, w rozdzielczości 72 dpi, nie będzie już możliwe wrócenie do wyjściowych 300 dpi. Jeśli wpiszemy tę wartość obrazek się powiększy, natomiast sztucznie zwiększenie rozmiaru zdjęcia poskutkuje powstaniem artefaktów i otrzymany obraz do niczego nie będzie się nadawał.

Jakich programów używacie do obróbki zdjęć? Jesteście z nich zadowoleni?

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak synchronizować lampę błyskową z aparatem?
Następny artykułCo to jest zachowanie aspołeczne?

Dawid Markiewicz – fotograf i dziennikarz. Specjalizuje się przede wszystkich w fotografii ślubnej oraz fotografii mody. Właściciel firmy fotograficznej „Wonderland”

 

Nasz specjalista pisze o sobie:

Tajna jednostka do zadań specjalnych. Autor fotograficznych świadectw obecności. W swoich fotograficznych poszukiwaniach obiektyw kieruję głównie na ludzi.

Wykonuję sesje modowe, reklamowe, profesjonalne portfolia dla modelek i modeli oraz fotoreportaże i plenery ślubne. Należę do prestiżowych, międzynarodowych organizacji, zrzeszających najlepszych fotografów i fotoreporterów ślubnych na świecie: The Wedding Photojournalist Association (WPJA) oraz The Artistic Guild of the Wedding Photojournalist Asociation ([AG]WPJA).

Zainteresowanych zapraszam do współpracy przy tworzeniu fotograficznych opowieści, zarówno ze świata mody, jak i wszystkich, którzy planują zmienić stan cywilny - www.dawidmarkiewicz.com

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here