Sama procedura nie jest trudna do wykonania. Robiły to nasze babcie i prababcie, sztukę tę opanowali zwolennicy medycyny ludowej i chińskiej, potrafią stawiać bańki również pielęgniarki, które są do tego upoważnione.

Na początek trzeba zaznaczyć, iż aktualnie stosuje się tzw. bańki suche. Wśród nich wyróżnia się bańki gorące i zimne. Obecnie częściej korzysta się z baniek suchych. Chora osoba powinna na początek położyć się na brzuchu. Niektórzy podkładają tak ułożonemu człowiekowi poduszkę pod głowę. Bańka zimna działa na zasadzie podciśnienia. Mają one specjalny zawór, przez który odciąga się powietrze. Są też takie typy baniek, gdzie podciśnienie wytwarzane jest po naciśnięciu odpowiedniego przycisku znajdującego się na nich.

Liczba baniek, które stawia się choremu na plecach, waha się między 20 a 30. Nie umieszcza się baniek tuż nad kręgosłupem i łopatkami. Można umiejscowić bańki na plecach po bokach tułowia. Odstępy pomiędzy nimi nie powinny być duże, średnio 1-2 centymetry. Przed samym nałożeniem baniek niektórzy wkładają je na chwilę do ciepłej wody. Zatem, gdy pacjent już leży, układamy bańki na skórze jego pleców i po bokach tułowia. Następnie albo przy użyciu zaworu, albo poprzez naciśnięcie przycisku wywołujemy nadciśnienie. Kolejny krok to przykrycie pacjenta kocem. Bańki na skórze powinny znajdować się przez około 10 minut. Po tym czasie ostrożnie ściągamy bańki, nie wolno nimi szarpać, z wyczuciem i delikatnością zdejmujemy je – należy drugą ręką przytrzymać skórę, na której się znajdowały. W miejscach, gdzie znajdowały się bańki, powstają „podbiegnięcia krwawe”, czyli znak wyciągniętej choroby.

Nieco inaczej przebiega proces stawiania baniek gorących. Chory kładzie się również na plecach. To, co różni bańki zimne od gorących, to właśnie sposób ich stawiania. Na początek brzeg bańki powinniśmy zwilżyć wodą. Przygotować powinniśmy wcześniej patyk, na którym zawiniemy wacik. Z kolei ten zwilża się w spirytusie, denaturacie, po czym podpala się. Wsuwa się patyczek na bardzo krótką chwilę do bańki. Później, po upewnieniu się, że bańka nie parzy, kładzie się ją na skórę, chwilkę odczekuje się, aż dojdzie do zassania. W przypadku stawiania baniek suchych gorących może dojść do poparzeń skóry. Dlatego ważne jest przy stawianiu baniek doświadczenie wykonującej ten zabieg osoby i jej umiejętność oceny temperatury bańki.

Kiedyś stosowano także bańki cięte, których obecnie raczej nie zaleca się. Za kolebkę baniek leczniczych uważa się Chiny. W chińskiej medycynie bańki nie tylko się stawia, ale możliwe są również masaże wykonywane przy użyciu baniek.

Mieliście kiedyś stawiane bańki? A może to Wy stawialiście bańki? Pomogły cokolwiek? Czekamy na Wasze opinie!

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułCzy bańki pomagają?
Następny artykułPotówki u dorosłych – przyczyny, objawy, jak leczyć?

Karolina Kalicka – lekarz medycyny. Ukończyła Wydział Lekarski z Oddziałem Anglojęzycznym na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie. Chciałaby specjalizować się w internistyce. Miłośniczka teatru szekspirowskiego i pływania.



Nasz specjalista pisze o sobie:

Mam wiele wspólnego z żywiołem, jakim jest woda. Potrafię powoli, starannie, sumiennie i wytrwale pracować, niczym kropla deszczu, która drąży skałę. Dzięki konsekwencji i systematyczności ukończyłam w tym roku studia na wydziale lekarskim.

W relacjach towarzyskich daję się poznać jako gejzer radości, uśmiechu, energii. Uwielbiam  szaleństwa na parkiecie oraz basen, gdzie czuję się jak ryba w wodzie. Bardzo podoba mi się hiszpański język i temperament, a wakacje najchętniej spędzałabym otulona falami ciepłego morza. Choć czasami moje życie przypomina rwący górski potok, w zaciszu domowym jestem spokojna niczym tafla jeziora.

Najbardziej cenię sobie miłość, rodzinę i – oczywiście – zdrowie. Marzę o ambitnych wyzwaniach i dalekich podróżach po oceanach świata… najlepiej z czekoladą w dłoni, bo mam do niej absolutną słabość.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here