Kobiety muszą dbać o swój atrakcyjny i korzystny wygląd w każdej sytuacji, bez względu na to czy mają na to ochotę czy też nie. To właśnie z tego względu ich strój musi zawsze idealnie ze sobą współgrać, niezależnie od tego czy są to klasyczne spodnie, spódnica czy krótkie spodenki.

Najczęściej noszonymi przed kobiety spodniami są ponadczasowe i uniwersalne jeansy. W tym przypadku, bez względu na ich krój i kolor można założyć niemal każde obuwie, od japonek z dwoma paskami po wysokie, masywne kozaki na obcasie. Jednak dobierając buty, warto dopasować je nie tylko do spodni jakie zamierzamy założyć, ale także wziąć pod uwagę, aby pasowały do figury.

Do jeszcze nie tak dawno modnych dzwonów, bez względu na materiał z jakiego są wykonane pasują buty niskie, na płaskiej podeszwie, takie jak klasyczne balerinki, sandałki albo sportowe. Jednak należy pamiętać, aby nie było zbyt dużego kontrastu kolorystycznego między butami i spodniami oraz aby nogawki w dzwonach nie były zbyt krótkie, by nie dawać wrażenia tzw. „wody w piwnicy” co wygląda bardzo nieelegancko, a nawet śmiesznie.

Do eleganckich spodni zaprasowanych w kant doskonale pasują równie klasyczne i uniwersalne pantofle na obcasie wyższym niż ten noszony na co dzień, tradycyjne szpilki w stonowanych barwach, najlepiej czarne lub dopasowane kolorystycznie do spodni.

Do klasycznych i modnych w ostatnich sezonach rurek pasuje to, co mocno z nimi kontrastuje, a więc warto wybrać albo płaskie, klasyczne baleriny do noszenia na co dzień, albo wysokie szpilki, gdy spodnie te chcemy założyć na wieczorne wyjście. Natomiast gdy jest nieco chłodniej z rurkami będą doskonale współgrały wysokie kozaczki, np. typu oficerki do których cholewki wpuszczamy nogawkę spodni. Zatem jak widać rurki to dość dobry wybór ze względu na ilość kombinacji z różnymi fasonami butów.

Jakie buty założyć za to do szerokich, obszernych spodni, szczególnie kiedy kobieta jest puszysta i ma masywnie zbudowane nogi? Na pewno warto postawić na buty na koturnie, platformie lub obcasie, jednak ze względu na nieco okrąglejszą figurę kobiety nie mogą to być cieniutkie szpilki, ale coś zdecydowanie grubszego, aby zrównoważyć całość i nie sprawiać wrażenia chwiejącego się posągu zakładając cieniutką szpileczkę.

Czy informacje zawarte w artykule okazały się pomocne? Zapraszam do komentowania.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here