Ratunkiem dla takiej powtarzalności może być samodzielne zrobienie naszyjnika.

Pierwszym krokiem jest inspiracja i wybór stylu. Zastanówcie się, w jakim stylu chciałybyście mieć biżuterię – czy bardziej podoba Wam się taka ozdobna, pełna kryształków, wiktoriańska, a może raczej prosta i minimalistyczna jak od Calvina Kleina? Pomyślcie o materiale, fakturze. Zainspirujcie się – oglądając filmy kostiumowe podglądajcie biżuterię i ozdobne przedmioty użytkowe, przeglądajcie stare i nowe książki i albumy, zdjęcia w sieci, to co noszą gwiazdy.

Następnie, kiedy wiecie mniej więcej, jak ma wyglądać wasz naszyjnik (możecie go naszkicować żeby było wam łatwiej) – wyruszcie na poszukiwania. „Przegrzebcie” własną i rodzinną szafę – wyszukujcie zbędne tasiemki, stare naszyjniki i kolczyki, pierścionki i zawieszki, elementy pasmanteryjne, ozdobne guziki, wszystko to, co może posłużyć do zrobienia biżuterii.

Uwaga!

Zaskakujące, ale przydać się mogą również elementy biurowe – spinacze, agrafki itd.

Czas na waszą pracę – łączenie. Nie kopiujcie dokładnie znalezionych wzorów. Możecie połączyć w jedno dwa lub więcej elementów, które przykuły waszą uwagę. Przykładowo naszyjnik może składać się z tasiemek połączonych ze starymi wisiorkami, naszyjnikami w kształt dłuższego łańcuszka. Takie kontrastowe zestawienie faktur będzie doskonale pasowało do stonowanych ubrań.

Pomyślcie o najmodniejszych tego lata naszyjnikach-aplikacjach. Na fragment materiały o mniej więcej trójkątnym kształcie możecie naszyć dowolne elementy takie jak cekiny, jety, wbić nity czy wybrać guziki.

Do własnych produkcji warto wykorzystywać niestandardowe materiały, które na pierwszy rzut oka nie kojarzą się z biżuterią. Mogą to być zarówno wspomniane akcesoria biurowe, elementy zabawek dziecięcych, jak i nawet śrubki czy inne mało kobiece gadgety.

Podzielcie się swoimi pomysłami na oryginalną biżuterię! Jest coś (materiał, styl, faktura itp.), co szczególnie Was inspiruje?

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak zrobić sukienkę z chusty?
Następny artykułSkładniki do kosmetyków naturalnych – co wybrać?

Joanna Oparcik – dziennikarka, redaktorka i stylistka. Skończyła Komunikację Społeczną na wydziale Politologii. I właśnie zróżnicowana komunikacja jest tym, co ją fascynuje – od komunikacji poprzez słowo pisane, obraz, zmysły do komunikacji bardziej marketingowej, reklamowej czy PR-owej.

 

Współtworzy dział mody Lounge Magazynu, gdzie pisze artykuły poświęcone historii mody i stylowi. Stylizuje lookbooki i informuje czytelników o nowościach branży.

Jako osobista stylistka pracuje z klientami indywidualnymi nad kreacją ich wizerunku – metamorfoza z jej pomocą to czysta przyjemność.

Pracuje również jako stylistka podczas sesji zdjęciowych dla magazynów i prywatnych firm czy osób.

Kocha jedzenie, dlatego prowadzi również autorską kolumnę krytyki kulinarnej. W wolnym czasie wciąż pracuje, bo jak mówi: „Moja praca jest równocześnie moją pasją. Jestem szczęściarą!”. Prowadzi bloga o modzie i współpracuje z różnymi portalami.

 

Zobacz stronę autorki porad:

joannaoparcik.pl

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here