Ogólnodostępny dla zwiedzających jest symbol Brukseli, czyli Manneken Pis – pomnik siusiającego chłopca. Znajduje się on na skrzyżowaniu ulic Stoofstraat i Eikstraat. To miejsce połozone kilkaset metrów od Wielkiego Placu (Grand Place) – jednej z najważniejszych atrakcji turystycznych Brukseli. To pełniący funkcję głównego rynku plac w historycznym centrum miasta. Znajduje się tam szereg kaminic oraz XIV-wieczny ratusz miejski.

Bezpłatnie zobaczyć można również wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO Pasaż św. Huberta (Galeries St-Hubert), czyli zabytkową XIX-wieczną galerię handlową. Wśród 54 sklepów znaleźć tutaj można najbardziej wystawne punkty sprzedaży belgijskich czekoladek.

Zdecydowanie warto wziąć udział w zorganizowanym zwiedzaniu budynku Parlamentu Europejskiego. Całkowicie za darmo, z multimedialnym przewodnikiem można obejrzeć jego niewielką część oraz przyjrzeć się posiedzeniu plenarnemu. Zwiedzanie możliwe jest od poniedziałku do czwartku o godzinie 10:00 i 15:00 oraz w piątki, wyłącznie o godzinie 10:00. Trzeba nieco wcześniej zgłosić się przy wejściu z dowodem tożsamości.

Bruksela

fot. Michał Osienkiewicz

Od poniedziałku do soboty za darmo oglądać można dwa muzea należące do Université Libre de Bruxelles: ULB Contemporary Art Museum (Muzeum Sztuki Współczesnej) oraz ULB Museum of Pharmacy and Medicinal Plants (Muzeum Farmacji i Roślin Leczniczych). Od poniedziałku do piątku swoje drzwi dla oszczędnych turystów otwiera z kolei Printing Museum (Muzeum Druku), a od wtorku do niedzieli – Royal Museum of the Army and of Military History (Królewskie Muzeum Sił Zbrojnych i Historii Wojskowej).

W Brukseli jest wiele muzeów, które udostępniają swoje zbiory za darmo w wybrane dni tygodnia lub miesiąca. Najwięcej dostępnych jest w pierwsze środy miesiąca po godzinie 13:00. Za darmo wejdziemy wówczas między innymi do: Museum of the Far East (Muzeum Dalekiego Wschodu), Musical Instrument Museum (Muzeum Instrumentów Muzycznych), Royal Museums of Fine Arts of Belgium (Królewskie Muzea Sztuk Pięknych).

W pierwsze niedziele miesiąca obowiązuje bezpłatny wstęp do Jewish Museum of Belgium (Muzeum Żydowskie) oraz Brussels Museum of Industry and Labour (Muzeum Przemysłu).

We wszystkie weekendy za darmo zobaczymy zbiory Museum of the National Bank of Belgium (Muzeum Narodowego Banku Belgii).

Czy byliście kiedyś w tym mieście? Co podobało Wam się najbardziej? Dajcie znać w komentarzu.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułCo można zobaczyć za darmo w Stambule?
Następny artykułCo można zobaczyć za darmo w Paryżu?

Michał Osienkiewicz - absolwent Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie, filolog i dziennikarz. Przez kilka lat związany z serwisami dziennikarstwa obywatelskiego, a następnie z „Gazetą Wyborczą”, gdzie pracował jako reporter. Maniak mediów i informacji. Współpracownik kilku organizacji pozarządowych, reprezentant Polski na międzynarodowych konferencjach Unii Europejskiej. Globtroter i wytrwały autostopowicz, który wierzy, że podróżować można nawet z pustym portfelem. Zafascynowany gościnnością mieszkańców Bliskiego Wschodu autor fotobloga podróżniczego XploreTurkey.blogspot.com.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Jeszcze jako licealista nauczyłem się, jak wykorzystać debiutujące w Polsce tanie linie lotnicze do podróżowania z pustymi kieszeniami. Za bilety do Brukseli zapłaciłem dwa grosze, za zobaczenie na własne oczy Stonehenge dwa złote, a za wyprawę do Niemiec, Hiszpanii i Portugalii – poniżej „stówy”.

Okres studiów na tureckim uniwersytecie w Adanie wykorzystałem do odkrywania uroków Anatolii. Podróżowałem autostopem od zachodnich metropolii po kurdyjskie wioski namiotowe. Spałem pod gołym niebem i w ubogich izbach, na pustyni i w górach, na zamku i w syryjskim pałacu. Poznałem ludzi, którzy mieszkali w slumsach Bombaju, którzy rowerem zjeździli Afrykę i którzy z uniesionym w górę kciukiem pokonywali trzeci z kolei kontynent.

Pisząc porady, przywołuję w myśli najlepsze wspomnienia, z których wydobywam to, co najbardziej praktyczne. Jeżeli uważasz, że są poważne przeszkody, które uniemożliwiają Ci podróżowanie, zgłoś się do mnie – wyjaśnię, dlaczego się mylisz!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here