Taka mieszanka to standard, gdy korzystamy z couchsurfingu, a każda z tych osób pokaże nam „swój“ kraj, gdyż nikt nie żyje w ten sam sposób, a zatem również i swej ojczyzny nie postrzega identycznie. Często poprzez couchsurfingowców poznanych na początku trasy można trafić do innych fantastycznych ludzi, ich znajomych, przyjaciół, poznać osoby, które mogą coś dla nas załatwić czy przygotować.
Ogólnie rzecz ujmując, od nich dowiemy się wszystkiego tego, czego nigdy nie przeczytalibyśmy w przewodniku. Dzięki nim dotrzemy być może do miejsc, których nie ma nawet na mapach. Mam jednak kolegę, również poznanego na CS, który twierdzi, że od czasu do czasu należy zejść z cudzej kanapy i podróżować w „standardowy”, bardziej turystyczny sposób, aby nie mieć non stop kontaktu z tym samym typem ludzi.
Faktem jest, iż na CS poznaje się pewien rodzaj ludzi, których łączy zawsze choćby jedna wizja – ta dotycząca podróżowania. Klka noclegów na kempingu czy w hostelu sprawi, iż zyskamy nową perspektywę, być może natkniemy się na ludzi równie ciekawych, a jednak nie należących do grona CS. Takich, którzy cenią sobie komfort i niezależność w czasie podróży, nie lubią polegać na gościnności innych, a jednak są podróżnikami z prawdziwego zdarzenia.
Uwaga!
Taką osobą jest np. mój ojciec, który od czasu do czasu ceni sobie komfortowe łóżko, na drugi dzień wybiera nocleg w namiocie, a trzeci u kogoś w domu. Pozwala mu to na posiadanie całego spektrum napotkanych na drodze towarzyszy. Podróżując z CS należy również liczyć się często z brakiem prywatności, jeżeli przyjdzie nam nocować np. w salonie z innymi osobami, z różnymi warunkami (ludzie żyją w odmiennym standardzie, czasem bardzo ubogo lub w dużym ścisku, ale nie przeszkadza im to w chęci poznania innych podróżników).
Nie można również z góry zaplanować naszej wyprawy, ludzie odpowiadają niekiedy na prośbę o nocleg w ostatniej chwili, zdarza się, iż czasem rezygnują z wcześniej potwierdzonego miejsca ze względów osobistych. Trzeba wtedy szukać w ostatnim momencie jakiegoś zastępstwa. Dlatego też korzystanie z CS może na pewno dostarczyć nam wielu niespodzianek, bardzo pozytywnych, jak i tych nieco bardziej stresujących. Na pewno nie zadowoli osób, które cenią jasny plan, porządek dnia i bezpieczną przewidywalność.
Mieliście kiedyś do czynienia z CS? A może nosicie się z zamiarem spróbowania? Podzielcie się swoimi opiniami.