Podróżowanie z namiotem prawie zawsze wiąże się z dodatkowymi przygodami. Nikt też nie twierdzi, że to rozrywka wyłącznie dla młodych wędrujących po świecie z plecakami. Można kupić większy namiot i ruszyć w trasę z całą rodziną.
Spanie pod namiotem nie jest tak popularne jak przed laty. Niektóre pola namiotowe zniknęły z turystycznych miejscowści, a inne nawet w szczycie sezonu świecą pustkami. Często za niewielkie pieniądze można wynająć kwaterę z łazienką i telewizorem. W takiej sytuacji nocleg w namiocie wydaje się mało atrakcyjny. Zupełnie niesłusznie. Namioty, które są teraz dostępne w polskich sklepach, są proste w obsłudze. Szybko się je rozkłada. Odpada więc argument, że zabiera to wiele czasu, że gubią się śledzie i maszty. W przypadku mniejszych modeli rozłożenie namiotu zajmie nam kilka minut. Kolejnym argumentem za nocowaniem pod namiotem jest to, że możemy je rozłożyć prawie wszędzie. W pierwszej kolejności szukamy pól namiotowych. Jeśli ich nie ma, za kilka złotych, miejsce pod namiot mogą udostępnić właściciele ośrodków wypoczynkowych. Zazwyczaj znajdziemy tam miejsce do umycia się i wiatę, by w razie deszczu było gdzie zjeść. Bardzo często pomocą służą właściciele prywatnych posesji. Możemy poprosić o nocleg i trochę wrzątku. To także sposób na ciekawą podróż i poznawanie nowych ludzi.
Uwaga!
Przed wyjazdem dobrze przemyślmy kwestię zakupu namiotu. Nie chodzi o to, by od razu kupić najdroższy, ale warto zainwestować w lepszy sprzęt. Dłużej nam posłuży. Przy zakupie zwróćmy uwagę na wagę namiotu. Ma to znaczenie, kiedy będziemy ten namiot nieść na plecach. Dwu-, a nawet trzyosobowy namiot może ważyć niespełna trzy kilogramy. Druga ważna sprawa to wodoodporność tropiku. Im większą, tym mniejsza szansa na przemoczenie. Przydatną opcją jest także możliwość rozbicia samego tropiku. W małych namiotach wystarczy jeden przedsionek, jeśli są dwa to tym lepiej. Przydają się kieszenie wewnątrz namiotu, chowamy w nich potrzebne drobiazgi, które w nocy warto mieć pod ręką. W terenie sprawdzają się ciemne kolory namiotów, ale dobrze żeby wszystkie linki były w kolorach jaskrawych. Duże namioty, w których śpimy razem z rodziną muszą być bardziej wygodne. Przyda się duży przedsionek, w którym postawimy nawet mały stolik.
Namiot jest niezbędnym wyposażeniem wypraw w tereny gdzie możemy zapomnieć o cywilizacji. Wtedy jest to nasz jedyny dach nad głową, ale co ważne jest to także jeden z najtańszych możliwych noclegów. Namiot można rozbić praktycznie wszędzie. Wystarczy mieć kawałek płaskiego terenu. Przyda się też woda w okolicy i drewno na ognisko. Pamiętajmy jednak, by nie rozbijać namiotu na terenach parków narodowych czy w innych miejscach, gdzie jest to zakazane. Z noclegu na prywatnej łące jeszcze się wytłumaczymy, ale złamanie prawa może nas sporo kosztować. Ważne też, by szanować właścicieli terenu, na którym rozbijamy namioty, nawet jeśli robimy to bez ich wiedzy. Niczego nie niszczymy i nie zostawiamy żadnych śmieci.
Hotel, hostel czy kemping? Gdzie najczęściej śpicie podczas wakacji?
