Zawiadomienie policji o kradzieży albo włamaniu do sklepu, podłożeniu bomby w szkole lub o zakłócaniu ciszy nocnej przez sąsiadów, kiedy w rzeczywistości do takich sytuacji w ogóle nie doszło, może skończyć się dla osoby zawiadamiającej przykrymi konsekwencjami.
Wzywam policję!
Zgodnie z art. 66 Kodeksu wykroczeń osoba, która chcąc wywołać niepotrzebną czynność, zgłasza policji fałszywy alarm bądź zawiadamia ją o popełnieniu wykroczenia, przestępstwa podlega karze aresztu (od 5 do 30 dni), karze ograniczenia wolności lub karze grzywny do 1 500 zł.
Wykroczenie to zostaje popełnione tylko i wyłącznie celowo oraz umyślnie. Wymagane jest stwierdzenie złośliwości lub swawoli przy wprowadzaniu funkcjonariuszy w błąd lub wywołaniu ich niepotrzebnej czynności. Jeżeli złośliwość zostanie udowodniona, wówczas policja może skierować do sądu wniosek o ukaranie sprawcy za nieuzasadnione wezwanie policji.
Oczywiście zdarzyć się może, że w naszym mniemaniu wezwanie policji było czynnością potrzebną i konieczną, wtedy też należy w sądzie dokładnie wyjaśnić okoliczności całego zdarzenia. Wytłumaczeniem może być błędne odczytanie sytuacji, obawa o własne życie lub zdrowie, a przede wszystkim należy zapewnić, że nie był to wybryk mający na celu bezcelową interwencję policji. Najlepiej byłoby, gdybyśmy mieli świadków, którzy potwierdziliby nasze zeznania.
Wprowadzanie w błąd
Ten sam artykuł kodeksu wykroczeń dotyczy również osób, które fałszywą informacją wprowadzają w błąd policję. Za to wykroczenie obowiązują identyczne kary jak za bezpodstawne wezwania policji. Zatem gdybyśmy podali błędne dane osobowe np. podczas wylegitymowania, również musimy liczyć się m.in. z karą grzywny.
Warto zaznaczyć, że wyżej wymienione wykroczenia nie dotyczą tylko wezwania policji, ale także straży miejskiej, pogotowia ratunkowego czy straży pożarnej.
Dodatkowe konsekwencje
Ustawodawca jednocześnie przewiduje, że w przypadku gdy wykroczenie spowodowało niepotrzebną czynność, np. policji, sąd może orzec nawiązkę w wysokości 1 000 zł. Będzie to miało miejsce, gdy np. na miejsce rzekomego zdarzenia przyjedzie patrol policji w pełnej gotowości.
Powyższe kary mają funkcję edukacyjną, która ma za zadanie uświadamiać, że wzywając bezpodstawnie policję, można przyczynić się do nieudzielenia pomocy innej osobie, która naprawdę takiej pomocy potrzebowała, a do której – w wyniku np. naszego głupiego żartu – patrol policji nie dotarł.
Czy Waszym zdaniem powyższe kary są odpowiednie?
Nie są odpowiednie to raz a reakcja na wezwanie i przejazd to masakra
Moja byla wprowadza zamieszanie ze jeste poszukiwany policja mie neka bezpodstawnie i nie przyjmuje mojej skargi co m robic