Czy zamieszczając na popularnych serwisach społecznościowych zdjęcia np. z naszych wakacji albo imprezy, na której ostatnio byliśmy, pytamy naszych zdjęciowych współtowarzyszy o zgodę na ich publikację? Nie? A może powinniśmy.
Publikowanie cudzego wizerunku, który jest dobrem osobistym, podlegającym ochronie cywilnoprawnej, może prowadzić do, określonych w Kodeksie cywilnym i Ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych, konsekwencji.
Publikowanie wizerunku zazwyczaj dotyczy osób sławnych, bez których wiedzy i zgody wizerunek został użyty, np. w reklamie, kampanii społecznej. Rozpowszechniać wizerunek można, jednak wymaga to zgody osoby, której wizerunek rozpowszechniamy; jedynie w przypadku gdy osoba otrzymała zapłatę za pozowanie (np. modelka, aktor), wówczas zgoda nie jest potrzebna.
Krótko mówiąc, nawet gdy to my zamieszczamy zdjęcie, na którym oprócz nas znajdują się inne osoby, lepiej zapytać je czy wyrażają zgodę na to, by ich wizerunek został opublikowany (art. 81 Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych).
Kiedy zezwolenie nie jest wymagane?
Zezwolenie nie jest potrzebne, kiedy publikujemy wizerunek osoby powszechnie znanej, zwłaszcza w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych, zwłaszcza politycznych, zawodowych i społecznych. Drugą możliwością jest rozpowszechnianie wizerunku osoby, która stanowi jedynie szczegół całości, np. na zdjęciu ze zgromadzenia, krajobrazu czy publicznej imprezy (koncertu).
Co grozi za rozpowszechnianie cudzego wizerunku?
Osoba, której wizerunek został bezprawnie rozpowszechniony, może żądać zaniechania tego działania, czyli zaprzestania publikacji wizerunku czy to poprzez usunięcie zdjęcia, czy poprzez zaprzestanie emitowania np. reklamy.
Dodatkowo pokrzywdzony może żądać od osoby, która dopuściła się naruszenia jego dóbr osobistych, złożenia publicznego oświadczenia o odpowiedniej treści i formie. Zazwyczaj chodzi tutaj o przeprosiny wydrukowe np. w gazecie.
Ponadto jeżeli naruszenie było zawinione, sąd może orzec zadośćuczynienie za doznaną krzywdę w formie pieniężnej. Dodatkowo sąd na żądanie poszkodowanego może zobowiązać sprawcę do uiszczenia odpowiedniej sumy pieniędzy na cel społeczny.
Czy zdarzyło Wam się, że ktoś umieścił w Internecie zdjęcie, na którym byliście, a wcale tego nie chcieliście? Prosiliście o usunięcie tego zdjęcia?