Wprowadzenie tzw. rewolucji śmieciowej, czyli nowelizacji ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach w 2013 roku miało zniwelować problem nielegalnych wysypisk. I choć na pewno ich liczba się zmniejszyła, to niestety problem nie zniknął do końca.

Z nielegalnymi wysypiskami w lesie spotkać można się w dalszym ciągu. Ludzie wyrzucają zarówno odpady biologiczne, gospodarcze czy budowlane, ale również większe w postaci np. zużytego sprzętu elektronicznego. Śmieci do lasy wywożą zarówno osoby prywatne, jak również firmy.

Rewolucja śmieciowa

Rewolucja śmieciowa spowodowała, że gmina poprzez firmy odpadowe odbiera śmieci od każdego mieszkańca gminy czy też działającej na jej terenie firmy. Przy całej bardzo dobrej idei rewolucji śmieciowej problem pojawia się w momencie, kiedy chcemy wyrzucić więcej śmieci, niż zadeklarowalismy. Wówczas gmina może na nas nałożyć większą opłatę związaną z dodatkowym kubłem na śmieci czy dodatkowym kursem firmy odpadowej. Aby uniknąć dodatkowych opłat, ludzie wybierają alternatywę w postaci wywozu śmieci do lasu.

Konsekwencje tworzenia nielegalnych wysypisk

Zgodnie z Kodeksem wykroczeń osoba, która wyrzuca śmieci do lasu, podlega karze grzywny albo karze nagany. Grzywna może wynieść nawet do 5 000 zł. Jeżeli osoba wyrzucająca śmieci do lasu zostanie złapana przez pracownika Służby Leśnej, ma on prawo nałożyć mandat w wysokości 500 zł. Dodatkowo jeśli taka osoba do lasu wjechałam samochodem, pracownik Służby Leśnej może nałożyć kolejny mandat w wysokości do 500 zł.

Wyrzuciliście kiedyś śmieci do lasu? Czy kara za ten czyn powinna być surowsza?

3 KOMENTARZE

  1. Nie jeden brudas z wylezina (wylezin w lubelskim, powiat rycki) powinien dostać karę za wyrzucanie śmieci nie tylko do lasów ale i na polany, czy do przydrożnych rowów. Zero kultury, zwykłe chamstwo.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here