Do mycia ścian można samodzielnie przygotować ekologiczny środek. Do ośmiu szklanek ciepłej wody dodaj cztery szklanki octu spożywczego i trzydzieści kropelek olejku z drzewa herbacianego. Takim roztworem należy myć ściany, a potem oczywiście spłukać. Środek ten ma ogromną zaletę, bowiem zapobiega rozwojowi grzybów, bakterii i pleśni.
Jednaj jeśli pleśń jest już w ścianie, to trzeba ją zwalczyć. Najlepiej użyć specjalnych środków do usuwania pleśni. Środki te można kupić w sklepach chemicznych czy marketach budowlanych. Należy zachowywać przy ich stosowaniu szczególną ostrożność.
Jeżeli pleśń jest tylko na niewielkim kawałku ściany, to trzeba najpierw sprawdzić, czy osadziła się tylko na powierzchni, czy już przyrosła do tynku. Pleśń usuwa się delikatnie szczotką o sztywnym włosiu. Czyścić można na sucho lub na mokro wodą z dodatkiem detergentów lub bez nich. Na zainfekowane miejsca należy nanieść specjalistyczny środek pleśniobójczy. Postępować zgodnie z instrukcją na opakowaniu!
Jeśli jednak pleśń jest na dużych powierzchniach, a na tynku pojawiają się przebarwienia, to oznacza, iż pleśń przerosła już tynk. Jedynym wyjściem jest skucie tynku zarówno w tym miejscu, jak i w odległości jednego metra wokół. Budulec ściany (cegłę, pustaki, itp.) trzeba oczyścić drucianą szczotką albo szpachelką. Oczyszczone miejsce należy pokryć specjalnym preparatem pleśniobójczym. Dopiero po wniknięciu preparatu, można zacząć nanoszenie nowego tynku.
Jak widać, jest to trudne zadanie i warto zlecić to specjalistycznej firmie, choć oczywiście wiązać się to będzie z kosztami. Na zdrowiu jednak nie można oszczędzać, a pleśń ma katastrofalny wpływ na zdrowie, a nawet życie człowieka.
Uwaga!
Najlepiej jest zapobiegać: zadbać o dobrą izolację domu, często wietrzyć mieszkanie i zostawiać okna „rozszczelnione”. Jeśli podczas budowy była jakaś „fuszerka”, to warto wezwać specjalistyczną firmę, która wstrzyknie odpowiednie substancje chemiczne w mury i dzięki temu odtworzy izolację.
Jak Wy usunęlibyście pleśń ze ściany? Znacie inne sposoby? Opiszcie je w komentarzu.