Dotyczy to głownie roślin o pokroju kolumnowym czy stożkowym lub kielichowatym. Zagrożeniem dla nich może być śnieg, który pod ciężarem spowoduje złamanie pędów. Warto zatem pędy naszych rośliny związać, np. sznurkiem. W momencie mroźnej i słonecznej pogody powinniśmy nasze rośliny osłonić agrowłókniną. Ochroni ona gałęzie roślin przed wysuszeniem.
Istnieje pewna grupa roślin iglastych mniej odpornych na mrozy. Należą do nich głównie: cisy, cyprysy, cyprysiki, żywotniki wschodnie. Wrażliwe są także formowane, cięte i szczepione iglaki. Bardzo wrażliwą rośliną jest Cyprysik Lawsona (Chamaecyparis lawsoniana). Ze względu na swą małą mrozoodporność jest polecany do nasadzeń w zachodniej części Polski. Piękne aranżacje można stworzyć z odmiany „Ivonne”. Idealnie nadaje się zarówno do pojedynczych nasadzeń, jak i w grupie z innymi roślinami. Dobrze wygląda na tle innych zielonych roślin.
Równie delikatną odmianą jest Żywotnik wschodni „Aurea Nana”. Jest to wolnorosnący krzew o złocistożółtym zabarwieniu igieł. Sadząc je w naszych ogrodach, koniecznie musimy pamiętać o ich okryciu na zimę. Z drzew iglastych okrycia będą wymagały: cedry, sośnice, araukarie, sosny drobnokwiatowe czy sosny zachodnie.
Idealnego terminu zabezpieczania roślin przed mrozem nie da się określić. Należy obserwować temperaturę w dzień i w nocy. W momencie utrzymujących się przez kilka dni przymrozków, możemy zacząć zabezpieczać rośliny. Okrycia zdejmujemy po rozmarznięciu gleby, najlepiej w pochmurne dni.
Do zabezpieczania roślin zimą mogą posłużyć nam prócz agrowłókniny również maty słomiane i słoma. Dobrze przepuszczają one powietrze, ale należy zwrócić uwagę na fakt, że gnieżdżą się w nich gryzonie. Przed wiatrem i słońcem chroni szary papier, lecz jest to materiał bardzo nietrwały. Pod wpływem wilgoci, deszczu niszczy sięy. Do kopczykowania drzew możemy użyć trocin oraz kory. Ale tu również pamiętamy o gryzoniach. Także dobrym pomysłem jest użycie liści. Muszą być one suche, nieporażone przez choroby. Bardzo często spotykany jest stroisz z gałązek świerkowych. Przepuszcza on powietrze oraz, co ważniejsze, nie gromadzą się w nim gryzonie.
Na początki marca wykonujemy także tzw. zimowe cięcie iglaków. Usuwamy wtedy wszystkie suche, zniszczone lub porażone pędy.
Jak chronicie iglaki zimą? Czy macie swoje sprawdzone sposoby? Podajcie nam je w komentarzu.
