Istotną kwestią w przypadku szkód są terminy ich zgłaszania. Kiedy podpiszemy umowę z ubezpieczycielem, warto zajrzeć do ogólnych warunków ubezpieczenia, gdzie termin zgłoszenia szkody jest dokładnie podany. W większości firm ubezpieczeniowych ten termin wynosi 3 dni. W innych przypadkach są to dwa dni lub nawet 24 godziny.

Sposobów na zgłoszenie szkody też jest kilka i to towarzystwa ubezpieczeniowe ustalają, w jaki sposób należy tego dokonać. Ostatnio bardzo popularnym sposobem na zgłoszenie szkody jest kontakt telefoniczny z ubezpieczycielem (dotyczy to głównie kolizji drogowych). Jest to zdecydowanie najszybsza i najbardziej wygodna forma kontaktu. Trzeba jednak pamiętać o tym, iż gdy składamy taki wniosek do ubezpieczyciela, musimy wypełnić druk szkody. Pomimo telefonicznego zgłoszenia firma będzie na pewno będzie o nas takiego dokumentu wymagać, ale kwestia terminu jego dostarczenia w tym wypadku jest drugorzędna, ponieważ szkoda została już zgłoszona. Niektóre towarzystwa ubezpieczeniowe preferują również kontakt e-mailowy, rzadziej fax. Innym sposobem na zgłoszenie szkody jest wizyta w oddziale towarzystwa ubezpieczeniowego.

Możemy oczywiście zdecydować się na placówkę, która jest najbliżej naszego domu czy pracy. Pracownik firmy ubezpieczeniowej nie ma prawa odsyłać nas do innej placówki (np. do głównego oddziału w centrum miasta), a jego obowiązkiem jest przyjęcie zgłoszenia szkody. W kwestii zgłoszenia szkody ważne jest również oświadczenie sprawcy dotyczące jej powstania. Firmy ubezpieczeniowe wymagają również podania okoliczności i rozmiaru szkody, niektóre wręcz wymagają na to dokumentów. Dlatego jeśli zdecydujemy się na współpracę z ubezpieczycielem, należy najpierw zapoznać się z warunkami ubezpieczenia. Może się okazać np. że do ustalenia okoliczności szkody potrzeba kilku dni ekspertyz, a nasz ubezpieczyciel na zgłoszenie szkody daje nam 3 dni czasu i żąda wszystkich dokumentów, łącznie z ekspertyzami. Wtedy może okazać się, że nie zdążymy z wnioskiem o zgłoszenie szkody, co może mieć dla nas przykre konsekwencje.

Zgłaszaliście kiedyś szkodę do ubezpieczyciela? Czy proces przebiegł bezproblemowo?

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułKomu, kiedy przysługuje zasiłek opiekuńczy?
Następny artykułCo zrobić z mało wydajnym pracownikiem?

Łukasz Latacz – absolwent politologii na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach (specjalność Europejska). Główne doświadczenie zawodowe zdobył jednak w instytucjach finansowych jako Doradca Klienta w Banku PKO BP oraz Banku BGŻ. W międzyczasie ukończył również studia podyplomowe Szkoły Biznesu organizowane przez Politechnikę Krakowską oraz Central Connecticut State University.

 

Nasz specjalista pisze o sobie:

Moja przygoda z tematyką bankowości i finansów rozpoczęła się dość przypadkowo, ale trwa do dziś. Jest to bardzo ciekawe doświadczenie, ponieważ cały czas coś się w tej dziedzinie zmienia. Z racji ukończonych studiów interesuję się również polityką, choć jest ona czasem bardzo brutalna i denerwująca, zwłaszcza w naszym kraju.

W wolnym czasie słucham dobrej muzyki rockowej i czytam książki. Moją pasją jest również piłka nożna.

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here