W 2011 roku Sąd Najwyższy rozpatrywał przypadek Anny W. Kobieta za spowodowanie wypadku została skazana na rok i cztery miesiące więzienia w zawieszeniu na cztery lata. Oprócz tego została zobowiązana do naprawienia szkody na rzecz pokrzywdzonego w wysokości 10 tysięcy złotych. Po zapłaceniu tej kwoty zażądała wypłaty tych pieniędzy od towarzystwa ubezpieczeniowego, w którym miała wykupioną polisę OC w chwili wypadku. Sąd Najwyższy uznał, że sprawca wypadku może wystąpić o zrefundowanie mu z polisy odszkodowania, jakie wypłacił poszkodowanemu po wyroku sądowym.

Reakcje po wyroku Sądu Najwyższego były różne. Część prawników uważa, że pozbawienie możliwości domagania się zwrotu wypłaconych poszkodowanemu kwot jest sprzeczne z ideą ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Z kolei inni komentatorzy są zdania, że zakład ubezpieczeń nie może odpowiadać za koszty środków karnych, które zastosowano wobec sprawców wypadków.

Jakie jest Wasze zdanie na temat odszkodowań dla sprawcy wypadku? Należą się czy wręcz przeciwnie? Zapraszam do udzielania się w komentarzach.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here