Zgodnie z zapewnieniami Finów, sauny stanowią świątynie dla naszych dusz i ciał. Ciężko jest jednak zrelaksować się w salonach odnowy biologicznej, gdzie tykający zegar przypomina nam, iż zaraz opuścić musimy tę oazę relaksu lub też zapłacić za kolejną sesję. Właśnie dlatego, coraz bardziej popularnym rozwiązaniem stało się wygospodarowanie i przystosowanie miejsca pod saunę we własnym domu. W tym celu w zupełności wystarczy nam nieduże, lecz odizolowane pomieszczenie czy to w samym budynku, czy w ogrodzie.
Uwaga!
Przy organizacji domowej sauny, istotna jest odpowiednia wysokość pomieszczenia, bezpieczny piec, zabezpieczenie ścian i odpowiednia wentylacja. Pamiętajmy przy tym, że do wyboru mamy trzy rodzaje sauny: mokrą, suchą lub parowo-ziołową, które prezentują rożny stosunek temperatury do wilgotności, mimo iż suma tych parametrów (mierzona odpowiednio w stopniach Celsjusza i procentach) powinna zawsze wynosić 110. Z uwagi na względy przeciwpożarowe zaleca się, aby pomieszczenie, w którym organizujemy saunę, nie było niższe niż 2 metry. Jednocześnie, całkowita jego wysokość winna nie przekraczać 2,40 metra. Przy tym ostatnim parametrze, dolną ławkę montujemy na wysokości mniej więcej 34 cm, środkową – 68 cm, zaś górną – 110 cm.
Jednym z najistotniejszych elementów sauny jest odpowiedni piec. Dopasowujemy go do wielkości pomieszczenia z uwzględnieniem zasady, że na 1m3 niezbędny jest 1kW mocy. Piec najlepiej umieścić jak najbliżej drzwi, co zapewnia odpowiednią cyrkulację powietrza.
Saunę bezwzględnie wykańczamy materiałami odpornymi na działanie zmiennych temperatur. Idealnie sprawdzi się tutaj drewno (np. cedr, świerk skandynawski czy jodła kanadyjska) o niewielkiej ilości żywicy i sęków. Panele powinny mieć grubość co najmniej 1,2 cm, a pod nimi koniecznie należy uwzględnić termiczną izolację np. z mineralnej wełny. Materiały, którym poleca się wyłożyć podłogę, to naturalny kamień, gres lub terakota. Otwierane koniecznie na zewnątrz drzwi mogą być wykonane z drewna lub szkła hartowanego. Powinniśmy też wiedzieć, że domowa sauna nie wymaga dodatkowej izolacji przeciw wilgoci, co nie oznacza, iż nie należy zadbać dodatkowo o prawidłowe doprowadzania i odprowadzania świeżego powietrza w celu przeciwdziałania grzybom czy też uniknięcia ryzyka pożaru.
I co Wy na to? Warto inwestować w domową saunę? Podzielcie się opiniami!
