Główki szparagów są znacznie delikatniejsze od łodyg, dlatego najlepiej jest gotować je pionowo, związane w pęczek – tak by główki wystawały ponad wodę i gotowały się dzięki parze wodnej, gromadzącej się pod pokrywką. Woda powinna być osolona, ale także zawierać nieco cukru, co pozwoli wydobyć głębię smaku tych wciąż zbyt mało popularnych warzyw. Orientacyjny czas gotowania szparagów, to dla białych 20min, zielonych 15min i fioletowych, jako najdelikatniejszych, 10min. Szparagi można również smażyć czy dusić, są wszechstronne i mają wyraźny, choć subtelny smak.
Uwaga!
Zapiekane pod beszamelem, dodane do potrawki z drobiu, czy też jedzone “po polsku” czyli polane masłem z bułką tartą, owijane plasterkami boczku i pieczone, czy też przyrządzone w formie zupy – zawsze są ciekawe.
Szparagi są, jak większość warzyw, niskokaloryczne. Zawierają sporo witamin B, C, K, soli mineralnych i żelaza, potasu oraz fosforu. Związki kwasu asparaginowego biorą udział w metabolizmie tkanki nerwowej, a więc wpływają pozytywnie na pamięć i koncentrację. Mają działanie moczopędne i oczyszczające (wpływają na prawidłowe działanie wątroby i nerek). Nietypowy zapach moczu po zjedzeniu szparagów jest całkowicie normalny i nie powinien niepokoić, a tym bardziej zniechęcać do jedzenia tych niezwykle zdrowych i tak krótko dostępnych warzyw.
Kolejną nowalijką na straganach i w warzywniakach jest bób. Jego młode owoce mają jasnozielony, żywy kolor i przypominają konsystencją ziarna fasolki szparagowej. Nadaje się wtedy do jedzenia na surowo. Bób w pełni dojrzały ma ciemniejszy kolor i wymaga gotowania. Faktura jego ziaren zmienia się na bardziej mączystą.
Pod względem zawartości białka bób jest najwartościowszym z warzyw strączkowych, a przy tym lekkostrawnym i łatwym do przyrządzenia. Dostarcza dużo błonnika oraz witamin B1, B2, PP, C i prowitamniny A, a także składników mineralnych, takich jak wapń, fosfor, żelazo i magnez.
Młody bób nadaje się do jedzenia na surowo, podawania po ugotowaniu z masłem i tartą bułką, czy smażenia. Można go wykorzystać do lazanii czy innych potraw z makaronem, do sałatek i zapiekanek. Ciekawym pomysłem na spożytkowanie tego warzywa jest dodanie go do pesto, zielonego sosu opartego na bazylii i orzeszkach piniowych.
Inne warzywa dostępne w czerwcu to botwinka, natka pietruszki, rukola, rzodkiewka, sałata, szczaw, ziemniaki, brokuły, cukinia, fasolka szparagowa, kalafior, kalarepa, młoda marchewka, ogórki gruntowe, por, seler (liście), szparagi, szpinak, i młode ziemniaki. Pod koniec miesiąca pojawiają się zielony groszek i groszek cukrowy.
Jakie warzywa i owoce czerwcowe najbardziej lubicie? Podzielcie się swoimi smakami! 🙂