Największa grupa pacjentów cierpiących na chorobą wieńcową, to osoby z tzw. grup ryzyka. Należą do nich mężczyźni powyżej 45 roku życia i kobiety powyżej 55 roku życia, osoby, w których rodzinie wystąpiły przypadki choroby niedokrwiennej serca. Czynnikami zwiększającymi ryzyko zachorowania są także palenie papierosów, nadużywanie alkoholu, otyłość brzuszna, stosowanie niewłaściwej diety, która zawiera w nadmiarze tłuszcze zwierzęce, wysoki poziom cholesterolu LDL, a niski poziom HDL. Osoby leczące się na nadciśnienie tętnicze również mają zwiększone ryzyko choroby wieńcowej.

W zależności od tego, czy naczynie krwionośne zmniejsza swoje światło powoli, czy dzieje się to w sposób natychmiastowy w pojęciu choroby wieńcowej rozróżnia się stabilną dusznicę bolesną i ostre zespoły wieńcowe, do których zalicza się zawał serca.

W pierwszym przypadku objawy opisać można następująco. Pacjent odczuwa bóle w klatce piersiowej. Wskazuje, że umiejscawiają się one za mostkiem. Sam opisując rodzaj bólu używa określeń takich jak – uciskanie, gniecenie, pieczenie, dławienie. Może odczuwać także promieniowanie bólu do żuchwy, lewego ramienia lub szyi. Lokalizacja i charakter bólu są pierwszym wyróżnikiem stabilnej choroby wieńcowej. Drugim kryterium tego bólu są okoliczności jego pojawiania się. Bóle charakteryzuje pojawianie się ich w trakcie wysiłku fizycznego. Lekarze rodzinni i kardiolodzy klasyfikują nasilenie bólu i jego związek z różnymi rodzajami aktywności opierając się o skalę czterostopniową opracowaną przez CCS. Bóle mogą się pojawiać tylko w czasie nasilonego wysiłku fizycznego, uprawiania sportu; mogą dawać o sobie znaki w trakcie wchodzenia po schodach, spacerowaniu po płaskim terenie na różnie długim dystansie, a w skrajnych wypadkach zjawiają się przy wykonywaniu czynności codziennych lub w spoczynku. Ponadto trzecią cechą charakterystyczną jest ustępowanie objawów na skutek bądź odpoczynku, bądź po przyjęciu nitrogliceryny pod język. Ulga powinna nastąpić po około 3-5 minutach po zastosowaniu tego leku. O modelowych przypadków zawsze są wyjątki, zatem warto pamiętać, że czasami duszność, omdlenia czy bóle w nadbrzuszu mogą skłonić do wykonania diagnostyki w kierunku chorób serca.

W przypadku ostrych zespołów wieńcowych, w tym zawale, objawem dominującym jest również ból w klatce piersiowej. Lokalizacja, promieniowanie, rodzaj bólu są podobne jak w stabilnej dusznicy bolesnej. Natomiast różni ten ból to, że pojawia się nagle i jest on zwykle ostrym bólem, jego pojawienie się nie musi mieć związku z wysiłkiem fizycznym. Pohamowanie się od aktywności fizycznej, odpoczynek oraz przyjęcie nitrogliceryny nie uśmierza objawów, a pacjent odczuwa wręcz ich narastanie i nasilanie się. Dołącza się do tych symptomów uczucie strachu przed własną śmiercią, lęk, pacjent może być blady i zlany potem. Czasem skarży się na uczucie braku tchu. Rzadko zdarza się, że objawy są atypowe i ograniczają się np. tylko do bólów w nadbrzuszu, wymiotów czy nudności.

Uwaga!

Czasem jedynym i bardzo dramatycznym objawem jest zatrzymanie akcji serca, dlatego każdy człowiek powinien wiedzieć, w jaki sposób udzielić takiej osobie pomocy, gdyż każda minuta jest wówczas na wagę czyjegoś życia.

Cierpicie na chorobę wieńcową? W jaki sposób Was zdiagnozowano? Jak sobie z nią radzicie? Podzielcie się swoimi doświadczeniami.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak zapobiegać chorobie wieńcowej serca?
Następny artykułUSG żył – jak wygląda, na czym polega?

Karolina Kalicka – lekarz medycyny. Ukończyła Wydział Lekarski z Oddziałem Anglojęzycznym na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie. Chciałaby specjalizować się w internistyce. Miłośniczka teatru szekspirowskiego i pływania.



Nasz specjalista pisze o sobie:

Mam wiele wspólnego z żywiołem, jakim jest woda. Potrafię powoli, starannie, sumiennie i wytrwale pracować, niczym kropla deszczu, która drąży skałę. Dzięki konsekwencji i systematyczności ukończyłam w tym roku studia na wydziale lekarskim.

W relacjach towarzyskich daję się poznać jako gejzer radości, uśmiechu, energii. Uwielbiam  szaleństwa na parkiecie oraz basen, gdzie czuję się jak ryba w wodzie. Bardzo podoba mi się hiszpański język i temperament, a wakacje najchętniej spędzałabym otulona falami ciepłego morza. Choć czasami moje życie przypomina rwący górski potok, w zaciszu domowym jestem spokojna niczym tafla jeziora.

Najbardziej cenię sobie miłość, rodzinę i – oczywiście – zdrowie. Marzę o ambitnych wyzwaniach i dalekich podróżach po oceanach świata… najlepiej z czekoladą w dłoni, bo mam do niej absolutną słabość.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here