Chorobę wywołuje pasożyt zwany tasiemcem bąblowcowym Echonococcus multilocularis. Źródłem bąblowicy wielokomorowej są dzikie zwierzęta takie jak lisy, wilki, psy domowe. Takie zwierzęta oddając stolec zanieczyszczają nim owoce leśne, grzyby. Dlatego najważniejszym działaniem o charakterze profilaktycznym jest po pierwsze przestrzeganie zasad higieny, a po drugie unikanie zjadania owoców leśnych – jagód, poziomek, borówek bez ich uprzedniego umycia. Trzeba także zwracać uwagę, aby dobrze i dostatecznie długo gotować grzyby.

Pasożyt w przeważającej większości przypadków lokalizuje się w wątrobie człowieka. Powodować to może pojawienie się u pacjenta żółtaczki w wyniku mechanicznego ucisku na drogi żółciowe, a także rozwinąć się może nadciśnienie brzuszne. Pacjenci czują się zazwyczaj osłabieni, mogą tracić na wadze. Istnieje też niebezpieczeństwo, że mogą się pojawić zmiany w innych narządach: nerkach, mózgu, trzustce.

Charakterystyczne dla bytowania tasiemca bąblowca jest fakt, dochodzi do zmian, które przypominają rozrost nowotworowy, naciekający. Nie udaje się zauważyć żadnej odgraniczającej otoczki. Dlatego ważne jest, aby wykonać dokładne badania obrazowe. Rozpoczyna się je głównie od badania ultrasonograficznego jamy brzusznej, a później można wykonać np. badanie z zastosowaniem rezonansu magnetycznego. Pomocne w rozpoznaniu są także wyniki dość czułych i swoistych badań serologicznych.

Na czym polega leczenie tej choroby?

Lekarze muszą rozważyć stan danego pacjenta i zdecydować czy możliwe jest zakwalifikowanie go do leczenia operacyjnego. Jeśli można wykonać zabieg operacyjny, usuwa się wraz z marginesem zdrowych tkanek całą zmianę. Po leczeniu chirurgicznym chory przez kilka lat powinien przyjmować lek o nazwie albendazol. Gdy jednak okaże się, że operacja nie jest możliwa do przeprowadzenia, to leczenie polega na stosowaniu albendazolu przez kilka lat.

Bąblowica jednokomorowa może się rozwinąć u człowieka, jeśli źródło choroby – np. pies, zanieczyści swoimi odchodami warzywa, jarzyny, a potem spożyje je człowiek. Dlatego zapobieganie tej chorobie skupia się na dokładnym myciu jarzyn i warzyw, a także nie dotykaniu psów pasterskich. Najczęściej w wyniku zakażenia człowieka dochodzi do pojawienia się torbieli w wątrobie. Może ona wywołać u chorego żółtaczkę mechaniczną, wodobrzusze, powiększenie wątroby. Rzadziej zmiany odkrywa się w płucach. Niezbędne jest wykonanie badań obrazowych – USG jamy brzusznej, tomografii komputerowej jamy brzusznej, a także badań serologicznych. Lekarze po utwierdzeniu się w rozpoznaniu, muszą podjąć decyzję czy usunąć chirurgicznie torbiel czy nie, w obu wypadkach istnieją ścisłe wskazania. Zarówno przed jak i po operacji pacjent powinien przyjmować albendazol.

Czy znacie kogoś kto cierpiał na tę chorobę? Jakie leczenie zastosowano? Wypowiedzcie się!

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułZatrucie czadem – pierwsza pomoc
Następny artykułO czym świadczy żółtaczka?

Karolina Kalicka – lekarz medycyny. Ukończyła Wydział Lekarski z Oddziałem Anglojęzycznym na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie. Chciałaby specjalizować się w internistyce. Miłośniczka teatru szekspirowskiego i pływania.



Nasz specjalista pisze o sobie:

Mam wiele wspólnego z żywiołem, jakim jest woda. Potrafię powoli, starannie, sumiennie i wytrwale pracować, niczym kropla deszczu, która drąży skałę. Dzięki konsekwencji i systematyczności ukończyłam w tym roku studia na wydziale lekarskim.

W relacjach towarzyskich daję się poznać jako gejzer radości, uśmiechu, energii. Uwielbiam  szaleństwa na parkiecie oraz basen, gdzie czuję się jak ryba w wodzie. Bardzo podoba mi się hiszpański język i temperament, a wakacje najchętniej spędzałabym otulona falami ciepłego morza. Choć czasami moje życie przypomina rwący górski potok, w zaciszu domowym jestem spokojna niczym tafla jeziora.

Najbardziej cenię sobie miłość, rodzinę i – oczywiście – zdrowie. Marzę o ambitnych wyzwaniach i dalekich podróżach po oceanach świata… najlepiej z czekoladą w dłoni, bo mam do niej absolutną słabość.

1 KOMENTARZ

  1. Mam. Brak oznak choroby. Wykryto przez przypadek robiac usg brzucha. Wychodze dzis ze szpitala o/wewnetrzny po wszystkich badaniach. Keruja mnie do kliniki chorob pasozytniczych. Zocaczymy co dalej zaproponuja.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here