Żłobek jest miejscem, gdzie pracuje wykwalifikowany personel: pielęgniarki, opiekunki, lekarz. Możemy mieć pewność, że osoby zajmujące się dzieckiem są dobrze przygotowane, wykształcone, posiadające fachową wiedzę i doświadczenie. Minusem jest jednak liczba maluszków pod ich opieką. Niemożliwe staje się poświęcenie każdemu szkrabowi maksimum czasu. Takie skupisko dzieci sprzyja niestety szybkiemu rozprzestrzenianiu się zarazków i wirusów. Twój maluch prawdopodobnie będzie więcej chorował. Musisz wziąć pod uwagę, ze większość żłobków prosi rodziców, by nie przysyłać dzieci choćby ze zwykłym katarem, więc często będziesz musiała brać zwolnienia. Być może uda ci się znaleźć rozwiązania na wypadek takiej sytuacji (na przykład opiekowanie się chorym dzieckiem przez babcię).

Pamiętaj o tym, że maluch, przebywający do tej pory w domu, ma swoje upodobania i godzinowy rytuał. W żłobku natomiast ustalony jest plan dnia, do którego dzieci się dostosowują. Ułatwisz szkrabowi adaptację, jeśli z dość dużym wyprzedzeniem wprowadzisz w domu plan żłobkowy. W ten sposób będzie mniej przynajmniej o jedną nowość, a maluch zyska poczucie większego bezpieczeństwa. Możesz byś spokojna o zasady rozszerzania diety – są one przestrzegane, jeśli natomiast karmisz piersią możesz zostawiać odciągnięte mleko.

Niania jest osobą, która indywidualnie zajmie się dzieckiem, niestety za sporą opłatą. Nowością nie będzie dla maluszka miejsce pobytu, zabawki czy ulubiony plac zabaw. Ty jako pracodawca ustalasz zasady opieki nad dzieckiem – godzinowy plan dnia, rodzaj podawanych posiłków. Niezmiernie ważną kwestią jest natomiast samo wprowadzenie nowej osoby do domu. Wybór niani jest w tym wszystkim najistotniejszy. Dobrze, jeśli będzie to ktoś z polecenia. Prawdopodobnie nie będzie to jednak osoba przeszkolona tak gruntownie jak w żłobkach. Poza tym nikt nie zatrzyma niani na siłę – w każdym momencie może odejść, pozostawiając nas z dużym problemem i z koniecznością ponownego zapoznawania dziecka z kolejną obcą osobą. W przypadku zatrudniania niani powinnaś stworzyć warunki, aby maluch polubił nianię. To poznawanie trzeba zorganizować zawczasu.

Uwaga!

Wybierając formę opieki nad dzieckiem, przeanalizuj zalety i wady. Popytaj znajomych, może czyjeś doświadczenie pomoże ci w podjęciu decyzji.

Do której opcji się skłaniacie? Co jest powodem takiej decyzji?

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułCo robić, gdy dziecko nie lubi się kąpać?
Następny artykułPierwsze rozstanie z dzieckiem

Anna Chmielewska – pedagog szkolny, trener szybkiego czytania oraz – przez pewien czas – nauczyciel wspierający w integracyjnym oddziale zerowym. Dodatkowo ukończyła studia z zakresu edukacji elementarnej i terapii pedagogicznej. Współpracowała z jednym z serwisów edukacyjnych, pisząc artykuły dla rodziców oraz tworząc karty pracy dla maluchów i uczniów.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Od zawsze lubiłam pomagać. Czynnie angażowałam się w działania woluntarystyczne, zwłaszcza w  pomoc rodzinom z problemem alkoholowym. Po studiach rozpoczęłam pracę w szkole i tak zostało do dziś. Obecnie pracuję w szkole z oddziałami integracyjnymi, co jest dodatkowym wyzwaniem dla pedagoga. Lubię to, co robię, ale jednocześnie szukam nowych wyzwań. Jako trener szybkiego czytania poszerzam możliwości ludzkiego mózgu, a pisząc artykuły w serwisach, dzielę się tym, co wiem.

Odskocznią od życia zawodowego są dla mnie książki oraz zacisze domowe, zapach namiętnie pieczonych ciast i aromat świeżo zaparzonej kawy. No i rozmowy przy stole – o marzeniach, pragnieniach i nadziejach.

Od kilku miesięcy odnajduję szczęście w macierzyństwie, w odkrywaniu świata przez cudowną małą istotkę. Życie nabiera  innej jakości, już nie trzeba tak się śpieszyć...

Pisanie jest dla mnie pasją, zamykaniem w słowa własnych doświadczeń, wiedzy i myśli. Jest spotkaniem z czytelnikami, ale też z samą sobą...

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here