Gdy wydzielina męczy niemowlaka utrudniając oddychanie ważne, aby pomóc mu zminimalizować przykre objawy. Malutkie dziecko nie potrafi jeszcze odkaszleć zalegającej wydzieliny, która ogromnie je męczy. Jednakże zanim rodzic przystąpi do zabiegu oklepywania, powinien poradzić się lekarza – w jaki sposób wykonywać je poprawnie.

Przystępując do oklepywania maluszka, należy je najpierw położyć na swoich kolanach, tak aby główka znajdowała się nieco niżej niż pupa. W następnej kolejności rodzic powinien złożyć dłoń w łódeczkę i bardzo delikatnie uderzać, jedynie opuszkami palców. Ważne aby pamiętać o zasadzie, iż im mniejsze dziecko tym delikatniej należy oklepywać, jak również że oklepywanie nie może sprawiać dziecku bólu. W czasie oklepywania maleństwa należy to robić wzdłuż linii bocznych pleców. Pamiętajmy, iż nie wolno uderzać w kręgosłup, nerki oraz mostek. Czynność ta nie powinna trwać zbyt długo, lepiej powtarzać ją kilkakrotnie, ale nie przedłużać zbytnio czasu jej trwania, aby dodatkowo nie męczyć dziecka. Co ważne nie wolno oklepywać malca zaraz po posiłku.

Pamiętajmy, iż zabieg oklepywania ma na celu przynieść dziecku ulgę w dolegliwościach, nie może sprawiać bólu maluszkowi. Zanim rodzic przystąpi do tej czynności powinien najpierw zasięgnąć opinii pediatry, aby lekarz pokazał jak poprawnie oklepywać niemowlę. Bardzo istotne jest, aby oklepywać malca opuszkami palców, omijając narządy wewnętrzne.

Dodalibyście coś do powyższych wskazówek? Dajcie znać!

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułMoje dziecko lubi się rozbierać – dlaczego, co robić?
Następny artykułKiedy pierwsza wizyta u fryzjera z dzieckiem?

Sabina Maćkowicz - pedagog. Abolwentka Uniwersytetu Pedagogcznego w Krakowie. Od kilku lat pracuje z dziećmi, zaczynała jako opiekunka, poźniej wolontariuszka (m.in: w stowarzyszeniu Dać szansę). Doświadczenie zdobywała również w Dziennym Ośrodku Socjoterapii oraz Akademii Młodzieży.

 

Nasz specjalista o sobie:

Uwielbiam dzieci – ich spontaniczność i energię, a zarazem delikatność i kruchość. Od najmłodszych lat angażowałam się w różnego rodzaju akcje charytatywne i wolontaryjne. Pomagałam dzieciom z dysfunkcjami rozwojowymi. Etap ten był niezwykle trudnym doświadczeniem w moim życiu, ale także bardzo dużo mnie nauczył. Swój zawód wiążę głównie z wychowaniem przedszkolnym i wczesnoszkolnym. To wspaniałe uczucie patrzeć, jak dziecko się rozwija i móc mu w tym pomagać ...Mieć w tym swój maleńki udział...

Mam wiele innych zainteresowań, które są dla mnie odskocznią od codzienności. W wolnych chwilach chętnie czytam. Literatura to jedna z moich pasji . Lubię także aktywny wypoczynek – wyjazdy i spacery po górach, a w zimie jazdę na snowboardzie.  Podróże i odkrywanie nowych miejsc, to coś co mnie bardzo uszczęśliwia – jest to niewątpliwie część mojego życia.

Od dziecka moim zamiłowaniem było pisanie – stąd wybór studiów dziennikarskich.  Pisząc mogę łączyć swoją wiedzę z umiejętnościami, co daje mi poczucie ogromnej samorealizacji.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here