– tak jak wspomniałam wyżej oferta tych kursów jest naprawdę szeroka. Tym bardziej, że jest to branża, która bardzo prężnie się rozwija. Jeśli chcemy wziąć udział w takich zajęciach, to na początek odpowiedzmy sobie na pytanie: dlaczego. Gdy przyszłość zawodową wiążemy z projektowaniem wnętrz, to wówczas należy postawić na jakość zajęć, która często będzie wiązała się z dużymi kosztami. Certyfikat renomowanej szkoły, która dysponuje odpowiednią kadrą i zapleczem logistycznym może się przydać w poszukiwaniu pracy czy kontaktach z potencjalnymi klientami. Najczęściej wtedy należy zdać końcowy egzamin i wykonać konkretny projekt. Inaczej wygląda sytuacja, gdy aranżacja wnętrz, to nasze prywatne hobby. Nie musimy przejmować się certyfikatami czy zaświadczeniami;
– zajęcia z aranżacji wnętrz organizują szkoły, stowarzyszenia czy firmy, które zajmują się projektowaniem oraz wykonawstwem. Można również zdecydować się na udział w kursie e-learningowym. W Internecie znajduje się bardzo dużo takich propozycji. Jednak wydaje mi się, że w tym przypadku nie dorównują one zajęciom prowadzonym „na żywo”. Chyba, że wybierzemy opcję, która zawiera oba elementy;
– jeśli zaczynasz w tej branży, to niezależnie od tego, czy aranżacją wnętrz to twoja praca czy hobby, warto wybrać się na kurs podstawowy. Poznasz główne zasady projektowania oraz urządzania wnętrz. Podczas zajęć zapoznasz się z ważnymi zagadnieniami z zakresu ergonomii, historii architektury, rysunku technicznego, posługiwania się światłem i kolorem. Po zaliczeniu tego kursu można szukać bardziej ukierunkowanych propozycji szkoleń.
Uwaga!
Wybierając kurs warto brać pod uwagę te, które obejmują naukę posługiwania się programami komputerowymi, służącymi do projektowania wnętrz. Jest to jeden z elementów szkolenia bądź osobne warsztaty. Zdarzają się instytucje, które wydają również certyfikaty, potwierdzające znajomość określonego oprogramowania. W takim przypadku wiąże się to z przygotowaniem projektu.
Czy byliście kiedyś na takim kursie? Czego się nauczyliście? Jakie były Wasze wrażenia? Dajcie znać w komentarzu.