Kodeks Spółek handlowych przewiduje podzielenia na cztery różne sposoby. Pierwszym jest podział przez przejęcie polegający na tym, że dzielona spółka handlowa przekazuje cały posiadany majątek na inne istniejące już spółki kapitałowe. Do przekazania takiego dochodzi na podstawie przygotowanego planu podziału. Akcjonariusze bądź wspólnicy spółki dzielonej stają się akcjonariuszami czy też udziałowcami jednej lub kilka przejmujących spółek. Drugi sposób podziału, to podział poprzez zawiązanie nowych spółek. W tym celu majątek dzielonej spółki handlowej dzielony jest na dwie lub więcej nowo zawieranych spółek kapitałowych. W wyniku takiego podziału akcjonariusze uzyskują akcje lub udziały w nowo zawiązanych spółkach. Trzeci sposób to podział przez przejęcie i zawiązanie nowej spółki. Jest on kombinacją dwóch pierwszych sposobów. Polega na przeniesieniu majątku dzielonej spółki na już istniejącą spółkę lub spółki oraz na nowo zawiązane spółki lub jedną spółkę. Analogicznie jak w dwóch pierwszych przypadkach akcjonariusze nabywają akcje lub udziały we wszystkich spółkach w ustalony sposób. Ostatni rodzaj podziału to podział przez wydzielenie. Polega na przeniesieniu części majątku dzielonej spółki na już istniejąca lub nowo zawiązaną.

Do podziału spółki konieczne jest podjęcie uchwały podczas zgromadzenia wspólników lub walnego zgromadzenia akcjonariuszy. Uchwały muszą być podjęte na zgromadzeniach zarówno dzielącej się spółki jak i spółek przejmujących czy to nowo powstałych czy istniejących. Każda z uchwał musi być podjęta większością trzech czwartych głosów, reprezentujących co najmniej połowę kapitału zakładowego, chyba że statut lub umowa spółki przewidują inne ustalenia. Powinna ona również zawierać zgodę spółki lub spółek przejmujących na plan podziału, a także zaproponowane zmiany umowy lub statutu spółki przejmującej. Jak wynika z ostatniego zdania koniecznym będzie odpowiednio wczesne przygotowanie planu podziału, uwzględniającego wszelkie zapisy dotyczące sposobu podziału i wartości.

Po powzięciu stosownych ustaw zarząd spółki powinien zgłosić uchwałę do sądu rejestrowego, wskazać czy jest spółką dzieloną, nowo powstałą czy przejmującą. Prawa i obowiązki spółki dzielonej przechodzą z dniem podziału lub z dniem wydzielenia na wszystkie spółki przejmujące. Plan podziału określa w sposób bardzo szczegółowy podział zarówno praw jak i obowiązków. Do przeniesienia praw spółki dzielonej, ujawnionych w księgach wieczystych lub rejestrach, na spółki nowo powstałe lub przejmujące potrzebny jest wniosek tych spółek o ujawnianie przejścia praw. Wspólnicy spółki podzielonej poza udziałami lub akcjami spółek przejmujących bądź nowo powstałych, mogą otrzymać dopłaty w gotówce. Dopłaty nie mogą jednak przekraczać łącznie dziesięciu procent wartości bilansowej lub nominalnej przyznawanych udziałów lub akcji spółki przejmującej. Plan podziału wskazuje również spółkę przejmująca, której z dniem podziału lub dniem wydzielenia udziałowcami stają się wspólnicy spółki dzielonej. Dla prawidłowego i zakończonego sukcesem podziału spółki niezbędne jest posiłkowanie się wiedzą specjalistów w dziedzinie finansów i prawa.

Czy informacje zawarte w artykule okazały się pomocne? Wypowiadajcie się w komentarzach.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak podzielić firmę po rozwodzie?
Następny artykułJakie są konsekwencje porzucenia pracy?

Karolina Wyszogrodzka - studentka Administracji Publicznej. Posiada wieloletnie doświadczenie w pracy bankiera. Zarówno jako doradca kredytowy, ubezpieczeniowy, jak i inwestycyjny. Współpracuje z serwisami dziennikarstwa obywatelskiego, od dziesięciu lat prowadzi blogi tematyczne związane z finansami oraz te poświęcone polityce i publicystyce.

Nasz specjalista o sobie:

W „wielki i  skomplikowany” świat bankowości trafiłam kilka lat temu przez zupełny przypadek. Moja droga zawodowa od tamtej pory wiedzie przez niemalże wszystkie sektory i rodzaje produktów finansowych. Zebrane dotychczas doświadczenie zawodowe, wiedza - zarówno proceduralna, jak i produktowa - to jednak nie wszystko. Staram się w swoich artykułach odkrywać „ludzkie oblicze” świata finansów. Moim celem jest wyjaśnienie w przystępny sposób mechanizmów, naświetlenie problemów, ukazywanie „kruczków” i „haczyków”.

Naiwny idealizm takiego postępowania ma na celu zwiększenie empatii po obu stronach biurka w placówce finansowej. Ale także na przestrzeżeniu klienta  - przed nie zawsze uczciwymi zasadami gry - i bankiera - przed stosowaniem takich zasad.

Bankowość może być zabawna, mam nadzieję że - przy zachowaniu profesjonalizmu i kompetencji - nie braknie mi nigdy „języka” na ukazanie jej także z tej strony.

Stale dokształcam się w dziedzinie finansów, która - jak wiadomo - zmienia się z dnia na dzień. Pomagają mi w tym zarówno obserwacje rynku, jak i rozmowy ze specjalistami będącymi w gronie moich znajomych.

Finanse nie są jedynym ośrodkiem moich zainteresowań. Jako zodiakalny bliźniak nie potrafię znaleźć dla siebie jednego miejsca na dłużej. Próbuję swoich sił w rysunku i fotografii. Książki traktuję jak narkoman, kończąc jedną odczuwam głód następnej. Otaczająca mnie rzeczywistość - polityczna, społeczna i każda inna - niezmiennie  napawa mnie dziecięcym zdziwieniem. Wyrażam je od ponad dziesięciu lat w swoim blogu, w  formie nie zawsze eleganckich paszkwili i felietonów. Z racji lokalnego patriotyzmu umiłowałam sobie sztukę. Jako wieloletniej tancerce w zespole muzyki dawnej przyswajanie jej  - zwłaszcza w formie teatru  - sprawia mi niewyrażalną w słowach przyjemność. A stresy odreagowuję w swoim królestwie, czyli kuchni dzięki karmienie bliskich i siebie.

Mam wielki apetyt na życie. Nieustannie pracuję nad swoimi kompetencjami i językiem. Trudno mi jednak poskromić w sobie narcyzm, samochwalstwo i naturę prześmiewcy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here