Nie ulegajmy jednak akumulatorowym purystom. Są także inne firmy, które produkują równie dobry sprzęt, na przykład Sony, Energizer, GP, Panasonic, Camelion, Philips czy Duracell. W niektórych przypadkach pojemność energetyczna może znacznie odbiegać od tej deklarowanej na zewnątrz, i to zarówno na plus jak i na minus. Ilość cykli też jest różna dla różnych producentów.

Związane to jest z technologią w jakiej wytwarzane są dane ogniwa. Producenci Eneloopów zastosowali w swoich ogniwach nowoczesną technologię, dzięki czemu ich akumulatorki działają długo. Nowa czarna seria Eneloopów jest odporna na ujemną temperaturę i można na nich fotografować nawet przy –20 stopniach Celsjusza. Ich żywotność jednak jest nieco krótsza niż tych białych.

Same akumulatorki to jedna sprawa, a poprawne obchodzenie się z nimi, to druga sprawa. Można znacznie przedłużyć żywotność akumulatorów korzystając z odpowiedniej ładowarki. Dobrym rozwiązaniem będzie ładowarka procesorowa, na przykład, BC – 900. To profesjonalna ładowarka z wyświetlaczem LCD, w której można naładować ogniwa Ni-Cd i Ni-Mh. Ma ona bardzo istotną dla żywotności akumulatorów funkcję rozładowywania. Za każdym razem wkładając do zwykłej ładowarki nie w pełni rozładowane akumulatorki, skracamy ich żywotność. Dzięki ładowarce procesorowej będziemy mogli sprawdzić aktualny stan akumulatorków, naładować je dobierając odpowiednie napięcie (1C w przypadku szybkiego ładowania lub 0,1C przy normalnym ładowaniu), odświeżyć, czyli uformować. Funkcja ta polega na wielokrotnym ładowaniu i rozładowywaniu, dzięki czemu możemy uzyskać pełną pojemność nowych akumulatorów lub poprawić parametry starych ogniw. Dodatkowym plusem takiej ładowarki jest bezproblemowe wykrywanie uszkodzonych ogniw, ponieważ każde z nich ładuje się osobno. Taka funkcja uchroni nas od przykrych niespodzianek w dniu zdjęciowym, ponieważ, w zwykłych ładowarkach, jedno uszkodzone ogniwo będzie obniżać funkcjonalność pozostałych. A jeśli nie będzie całkowicie uszkodzone, a jedynie jego pojemność drastycznie się obniży, pozostałe akumulatory też będą miały niską pojemność.

I chociaż ładowarki procesorowe kosztują ponad 100 zł. i nie są sprzedawane w zestawie z akumulatorami, to warto w nie zainwestować. Taki zakup pozwoli nam zaoszczędzimy pieniądze w przyszłości, ponieważ przedłużając żywotność ogniw, które posiadamy, nie będziemy musieli prędko wymieniać ich na nowe.

Jeśli zaś mówimy o akumulatorkach innych niż standardowe AA, to zalecam kupowanie tylko akumulatorków producenta aparatu. Zamienniki są nieco tańsze, ale ich żywotność jest znacznie krótsza.

Używacie akumulatorków? Jakich? Dajcie znać.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJaki smoczek dla noworodka?
Następny artykułJak czyścić aparat fotograficzny?

Dawid Markiewicz – fotograf i dziennikarz. Specjalizuje się przede wszystkich w fotografii ślubnej oraz fotografii mody. Właściciel firmy fotograficznej „Wonderland”

 

Nasz specjalista pisze o sobie:

Tajna jednostka do zadań specjalnych. Autor fotograficznych świadectw obecności. W swoich fotograficznych poszukiwaniach obiektyw kieruję głównie na ludzi.

Wykonuję sesje modowe, reklamowe, profesjonalne portfolia dla modelek i modeli oraz fotoreportaże i plenery ślubne. Należę do prestiżowych, międzynarodowych organizacji, zrzeszających najlepszych fotografów i fotoreporterów ślubnych na świecie: The Wedding Photojournalist Association (WPJA) oraz The Artistic Guild of the Wedding Photojournalist Asociation ([AG]WPJA).

Zainteresowanych zapraszam do współpracy przy tworzeniu fotograficznych opowieści, zarówno ze świata mody, jak i wszystkich, którzy planują zmienić stan cywilny - www.dawidmarkiewicz.com

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here