Nawet najwięksi projektanci promują rzeczy z recyklingu. I nie mówimy tu tylko o meblach, czy przedmiotach codziennego użytku, lecz o dodatkach do naszych strojów. Od kilku lat najmodniejsze dodatki to dodatki wykonane ze… śmieci.
Plastikowe reklamówki, banery reklamowe, plandeki, opakowania po cukierkach, etykiety z butelek, pasy bezpieczeństwa, stare koszulki, kurtki, zasłony, gazety, twarde okładki książek – produkujemy niezliczoną ilość śmieci i coraz chętniej używamy ich ponownie.
Przetworzone przedmioty mają nie tylko zbawienny wpływ na środowisko, ale są unikatowe, jedyne w swoim rodzaju.
Zanim pójdziesz do sieciówki po nową torebkę, zastanów się, czy nie lepiej zaoszczędzić trochę pieniędzy i stworzyć ekologicznego handmade’a?
Sieciówkowa torebka z pewnością będzie passe w następnym sezonie, na pewno spotkasz kilkanaście osób z identycznym egzemplarzem, nie wspominając już o tym, że taka torebka wykonana z niskiej jakości materiałów (w końcu dla przedsiębiorstw liczy się tylko i wyłącznie zysk) niebawem trafi na śmietnik.
Oto krótki przewodnik po torebkach, które możesz wykonać sama w domu.
1. Patka Smirnow wykonuje swoje prace przy użyciu jednorazowych reklamówek. Tnie je na kawałki tworząc coś w rodzaju sznurka. Przy użyciu szydełka dzierga z nich swoje kolorowe torebki. Są wyjątkowe, wytrzymałe i bardzo modne. Patka Smirnow nazwała swoje torby ekozoficznymi, bo są ekologiczne i filozoficzne – ratują świat od śmieci. Jedyne, czego potrzebujesz, to kolorowe jednorazówki (na ich brak nie można narzekać), nożyczki do wycinania pasków i szydełko. Oczywiście, nie obędzie się bez podstawowych umiejętności szydełkowania.
Zobaczcie prace Patki Smirnow: http://www.etnodizajn.pl/praktyka/portfolio/patka-smirnow
2. Inny sposób wykorzystania plastikowych reklamówek, to prasowanie ich i zszywanie na maszynie. Takie torebki są bardzo wytrzymałe, zwłaszcza, gdy do ich wzmocnienia użyjemy starych pasów bezpieczeństwa. Wykonanie takiej torebki nie zajmuje dużo czasu ale wymaga posiadania maszyny do szycia. Oczywiście, można spróbować szycia ręcznego, ale jest to wtedy ciężki i czasochłonny proces.
Zajrzyjcie na stronę: http://www.etnodizajn.pl/praktyka/portfolio/ekoistka
3. Gazety to również świetny surowiec na torebkę. Myślisz, że jest mało trwały? Nic bardziej mylnego! Z gazet można zrobić papierową wiklinę, z której potem wyplata się wspaniałe kształty. Proces wyplatania nie jest trudny, ale wymaga pewnej wprawy. Nie należy się zniechęcać – torebki z papierowej wikliny są przepiękne!
Możesz pooglądać je tutaj: http://www.etnodizajn.pl/praktyka/portfolio/makkirequ
4. Z banerów reklamowych wykonane są moje ulubione torby. Są kolorowe, mocne i wytrzymałe. Noszę je codziennie i posiadam kilka różnych fasonów: nerkę, małą torebeczkę i wielką torbę na zakupy.
Odwiedźcie stronę firmy HOLO i zobaczcie, jak oni radzą sobie z wykorzystaniem banerów na torebki: http://www.ho-lo.pl/
5. Koszulki i inne ubrania są czasem niemalże gotowymi torebkami. Wystarczy coś odciąć, coś doszyć i torebka jest gotowa. Spróbuj zaszyć u dołu nienoszoną od dawna spódniczkę tak, aby powstało dno. Doszyj uchwyty. Prawda, że proste? Od koszulki odetnij całą część od pach w górę i zaszyj powstały kwadrat. Dodaj uchwyty uszyte z odciętej części (tej z rękawkami). Jeśli posiadasz koszulkę na ramiączkach, nałóż szwy na siebie. Popatrz – ramiączka utworzyły uchwyty. Zszyj przód i tył koszulki na dole. Oto twoja nowa torebka.
Czasem najlepsze rzeczy są tam, gdzie wcale byśmy się ich nie spodziewali. Wystarczy mała ingerencja, drobna modyfikacja i możemy cieszyć się zupełnie nową, czasem w stu procentach darmową torebką.
Która opcja najbardziej Wam się podoba? A może macie jeszcze inne pomysły? Dajcie znać 🙂
