Główne cele net PR-u to przede wszystkim budowa wizerunku i zainteresowania społeczności internetowej wokół firmy i jej projektów. Także zwiększenie rozpoznawalności marki wśród internautów. Nie jest niczym dziwnym dynamiczny rozwój internetu. Kiedyś nieliczni posiadali telefon stacjonarny, dziś będący przeżytkiem. Później nieliczni mieli telefony komórkowe, dziś będące normą. Jeszcze pięć lat temu nieliczni posiadali dostęp do internetu. Niedługo będą go mieli wszyscy. E-PR musiał się narodzić siła rzeczy, będąc odpowiedzią na zainteresowanie masową komunikacją w internecie. Głównym zadaniem net PR-u jest komunikacja. Jak wiadomo internet zyskał sławę medium, w którym anonimowość i swoista wolność pozwala na wypowiadanie przeróżnych opinii. Specjaliści od PR-u, powinni dążyć do komunikacji opartej na interakcji, przy czym granica miedzy sukcesem a samobójstwem medialnym, jest w tym wypadku bardzo cienka. Anonimowość jaka można uzyskać w internecie kusi. Poza klasycznymi jawnymi akcjami pod szyldem firmy, specjaliści często maja ochotę zwyczajnie nabijać internautów w butelkę. Masowe wysyłanie informacji prasowych na każdy temat, który można powiązać z marką firmy, to nie najlepszy pomysł.
Tak jak i anonimowe kopanie dołków pod konkurencją. Jedno i drugie działanie może zostać zdemaskowane i doprowadzić do tak szybkiego zniechęcenia firmą, jak szybkie było zainteresowanie nią. Kolejne nieeleganckie zachowanie specjalisty od e-PR-u to zakładanie wątków na forach i rozmowa z samym sobą. Albo rozdawanie drobnych upominków, czy pieniędzy forumowiczom. Efekt początkowo jest dobry. Nagły wybuch zainteresowania marką, a potem nagła klęska. Osoby działające pod przykrywką, robiące szum w sieci wokół konkretnej rzeczy nazywane są przez internautów „łomiarzami”. Pracując nad pozytywnym net PR-em, starajmy się nie pozwolić sobie na pojawienie się nazwy naszej firmy w parze z wyżej wymienionym słowem.
Ani marketingowcom, ani firmom działającym w branży e-PR nie zależy na posiadaniu łatki łomiarza. Jest to wypaczanie sensu ich ciężkiej pracy. Podstawowy postulat działań public relations to jawność. Mądrze prowadzona komunikacja to dobra inwestycja dająca konkretne wyniki. Pozwalająca na stworzenie firmie nowych pól do działania. Nowych możliwości kontaktów, sprzedaży, ekspansji rynku, budowy marki. Budowa wizerunku w internecie powinna być konstruktywna i mieć solidne podstawy. Nie powinniśmy również mieć uprzedzeń co do samego narzędzia jakim jest e-PR. Poruszając ten temat w rozmowie ze znanymi mi przedsiębiorcami, usłyszałam informacje, że jest to kolejny wymysł agencji reklamowych na zarobienie pieniędzy. Ważniejsze były terminy płatności, ceny paliwa. Każdy jeden na swoją obronę twierdził, że on już ma swój dział marketingu i to mu wystarcza. Takie zamykanie się przed jakby nie było nieuniknionym, może być za jakiś czas strzałem w kolano.
Dlaczego szukacie takich informacji? Czy okazały się pomocne?