Nie tylko odsetki

Katalog opłat, które składają się na kartę kredytową, jest dość pokaźny. Należy do niego zaliczyć przede wszystkim opłatę związaną z korzystaniem z plastiku, która jest zwykle naliczana co roku. Jej wysokość jest uzależniona od rodzaju karty (zwykła lub embossowana) oraz bieżącej polityki banku. Niektóre z nich zwalniają nowych klientów z rocznej opłaty za kartę, co stanowi dobry sposób na promocję tego produktu bankowego. Warto jednak pamiętać, że nie jest on potrzebny każdemu. Wymownie świadczą o tym statystyki mówiące, że 3,5 mln kart założonych przez Polaków nie jest w ogóle używanych. Taka opcja jest zdecydowanie niekorzystna, albowiem bezużyteczna karta generuje dodatkowe koszty. Dokładny wgląd do tabeli opłat wskazuje, że opłata za korzystanie z karty to nie jedyny koszt jaki przyjdzie zapłacić jej użytkownikowi.

Otóż wiele banków traktuje ubezpieczenie karty jako element obowiązkowy. Co więcej, bywa ono rozbudowywane o dodatkowe pakiety takie jak ubezpieczenie od rabunku gotówki oraz towaru zakupionego kartą. Składki z tytułu ubezpieczenia wynoszą zwykle od kilku do kilkunastu złotych miesięcznie. Lecz to nie jedyny pakiet ubezpieczeniowy, który bywa traktowany przez banki jako obligatoryjny. Mowa o ubezpieczeniu spłaty długu, które naliczane jest miesięcznie na podstawie salda zadłużenia lub limitu kredytowego (to bardziej niekorzystny wariant). Osoba decydująca się na takie zabezpieczenie musi pogodzić się z wydatkiem rzędu 0,05-0,50% od wartości bazowej.

Terminowość w cenie …

Klient, który nie reguluje całości zobowiązań w terminie bezodsetkowym (grace period), powinien się liczyć z tym, że bank zacznie naliczać bardzo wysokie odsetki, począwszy od dnia dokonania transakcji. Od 2006 roku maksymalne oprocentowanie reguluje tak zwana ustawa antylichwiarska, która ustala jego limit jako czterokrotność stopy lombardowej Narodowego Banku Polskiego (aktualnie wynosi on 24%). Warto sobie zdać sprawę z tego, że oprocentowanie wszystkich kart kredytowych jakie są dostępne na rynku niewiele odbiega od tej granicy. Sytuacja niesolidnego posiadacza karty kredytowej nie jest zatem godna pozazdroszczenia. Dodatkowym problemem stanowią opłaty, które są egzekwowane ilekroć dochodzi do opóźnień w spłacie. Warto tutaj wymienić chociażby karę za brak spłaty kwoty minimalnej (wydatek rzędu 20-50 zł) czy też świadczenie windykacyjne, którego kwota może wynosić kilkaset złotych.

Korzystne przenosiny …

Posiadacze kart kredytowych to lukratywna grupa klientów, tak więc banki intensywnie zabiegają o ich względy. Jako przykład można podać postępowanie wielu kredytodawców, którzy gotowi są znacząco obniżyć oprocentowanie, jeżeli klient zrezygnuje z oferty konkurencji. W chwili obecnej preferencyjne stawki oprocentowania dla nowo nabytych klientów kształtują się przedziale 10-13%.

Jesteście posiadaczami karty kredytowej? Zdarzyło się Wam przekroczyć termin bezodsetkowy? Ile wyniosły odsetki? Dajcie znać.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here