1. Biały pieprz.
Poza tym, że biały pieprz ma kolor odpowiedniejszy do sosów o jasnej barwie, jest też znacznie delikatniejszy od czarnego, a jego aromat znacznie lepiej pasuje do serów będących podstawą fondue.
2. Gałka muszkatołowa.
Gałka muszkatołowa to owoc muszkatowca, egzotycznego drzewa. Pamiętaj, że po zmieleniu szybko wietrzeje, dlatego lepiej kupić gałkę w całości, trzymać ją w szczelnym słoiczku i ścierać na bieżąco do potraw. Gałka ma słodkawy i orzechowy aromat i smak i nie jest ostra. Mimo to dozuj ją ostrożnie, zawiera bowiem szkodliwe substancje i nie należy przekraczać bezpiecznej ilości jednej szczypty na garnek potrawy.
3. Czosnek.
Ostry, wyraziście pachnący czosnek doskonale zgra się z pozostałymi przyprawami użytymi do fondue. Wyciśnij go przez praskę i natrzyj nim kociołek, w którym będziesz przygotowywać potrawę.
4. Fondue bourguignonne.
To zupełnie inne fondue – w tym wypadku kawałki warzyw, owoców, wędlin czy pieczywa macza się w cieście naleśnikowym, a później smaży w rozgrzanym oleju. Oleju niczym się nie doprawia, natomiast do ciasta można dodać np. ostrą paprykę, oregano, tymianek czy czosnek, aby nabrało charakteru.
5. Fondue na bulionie.
Bulion do tej wersji fondue musi być tęgi i przygotowany z najlepszej jakości składników. Może to być wersja wołowa, wołowo-drobiowa jak polski rosół, rybna lub warzywna. Ważne, aby odparować nadmiar wody z zupy, żeby zaczęła przypominać raczej sos. Można zaciągnąć ją żółtkiem lub zasmażką dla zagęszczenia.
A jakie fondue Ty lubisz najbardziej?
