Ubezpieczenie dla banku…

Cesja polisy AC w przypadku kredytu samochodowego stanowi formę zabezpieczenia, przy czym ma ono charakter uzupełniający (ponieważ główną gwarancję stanowi przewłaszczenie). Ogólnie rzecz biorąc mechanizm cesji polega ma przeniesieniu ewentualnych roszczeń, które przysługują ubezpieczonemu z tytułu polisy AC na rzecz kredytodawcy. Tym samym bank zostaje zabezpieczony przed sytuacją, kiedy finansowany samochód traci swa pierwotną wartość lub zostaje utracony na wskutek kradzieży bądź zupełnego zniszczenia. Należy sobie uświadomić, że stan pojazdu jest dla banku niezmiernie istotny. Wartość przedmiotu zabezpieczenia wpływa bowiem na wynik ewentualnej egzekucji komorniczej, która jest wszczynana w razie wystąpienia poważnych zaległości ratalnych. Cesję z polisy AC można wobec tego określić jako swoiste „zabezpieczenie na zabezpieczenie”.

Działanie systemu cesji można zilustrować na przykładzie Pana X , który kupił samochód na kredyt w banku Y. Ów bank uzależnił przyznanie kredytu od wykupienia przez klienta pakietu Autocasco w współpracującym zakładzie ubezpieczeń Z. Tym samym Pan X został zmuszony do regularnego opłacania składek z tytułu Autocasco. Można zatem rzec, że ubezpiecza on cudzy interes majątkowy. Ten aspekt stał się szczególnie klarowny, gdy pojazd Pana X uległ wypadkowi wkrótce po zakupie. Ubezpieczyciel Z nie zgłaszając obiekcji przystąpił do wypłaty odszkodowania, które nie powędrowało jednak na konto użytkownika samochodu. Niestety Pan X musiał dokonać napraw we własnym zakresie, albowiem realnym beneficjentem odszkodowania stał się bank. Nie ma w tym nic dziwnego ponieważ wyraził zgodę na właśnie taki wariant w umowie cesji (podpisanej przy okazji udzielania kredytu).

Całkowite zniszczenie lub kradzież pojazdu wywołuje inne konsekwencje. Otóż bank (podobnie jak poprzednio) inkasuje odszkodowanie. Tym razem niefortunny kierowca zostaje jednak zwolniony z wszelkich zobowiązań. Co więcej może on liczyć na zwrot części środków, jeżeli wysokość rekompensaty przekracza sumę długu wobec podmiotu udzielającego kredytu. Jeżeli chodzi o taki krańcowy wariant rozwoju sytuacji to można stwierdzić, że cesja okazuje się użyteczna. Innymi słowy klient nie musi się martwić spłatą zobowiązań, które nie miałyby pokrycia w korzyściach płynących z posiadania danego pojazdu.

Co w razie wypadku?

Warto wiedzieć, że niektóre banki traktują kwestię cesji praw z tytułu AC z pewną dozą liberalizmu. Uwidacznia się ona w przypadku, gdy uszkodzeniu ulega pojazd, którego użytkownik regularnie spłacał raty. Brak zaległości kredytowych stwarza bowiem możliwość wypłaty całości bądź części odszkodowania na rzecz kredytobiorcy. Musi on jednak wystosować odpowiedni wniosek do banku i uzbroić się w cierpliwość, albowiem rozpatrywanie takich spraw może trwać dość długo.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here