Podział wpłaconych kwot na kilka inwestycji
Gwarancja wpłaconego kapitału zależna jest od wybranego produktu strukturyzowanego. Choć większość z nich oferuje gwarancję na poziomie 100 procent, to zdarzają się również i takie, które gwarantują 80% wpłaconej kwoty. W zamian za poniesione ryzyko klient otrzymuje możliwość jeszcze wyższych zarobków. Dziś przyjrzyjmy się tym z pełną gwarancję zwrotu kapitału na koniec trwania produktu. Wszystkie środki klientów wpłacane w okresie subskrypcji dzielone są najczęściej na dwie części. Pierwsza z nich inwestowana bezpiecznie, gwarantująca zwrot wpłaconej kwoty, druga – bardziej agresywna mogąca zapewnić wysokie zyski.
Bezpieczna inwestycja zwracająca wkład początkowy
Większa część kapitału inwestowana jest w bezpieczne instrumenty finansowe. Zapewniają one zyski na takim poziomie, aby pokrył on ewentualne straty poniesione na drugiej – ryzykownej inwestycji. Ta bezpieczna część kapitału lokowane może być w obligacje, bony skarbowe, papiery dłużne czy lokaty bankowe. To, w jaki rodzaj instrumentów finansowych lokowane są środki dowiedzieć się możemy w szczegółach danego produktu.
Jak to wygląda w praktyce? Przykładowo całość kwoty wpłaconej przez klientów dzielona jest w proporcji 4:1, a więc 80% kapitału zostaje na bezpiecznej inwestycji, zaś 20 % przekazywana jest do agresywnej części. W takim przypadku zysk z bezpiecznej, niskooprocentowanej lokaty może nie pokryć całości wpłaconej początkowej kwoty. Reszta tej kwoty to pozostała po stratach część ryzykownej inwestycji, bowiem nawet w przypadku strat na bezpiecznej części firmy zarządzające tego typu produktami nie pozwolą sobie na całkowitą stratę.
Ryzykowna inwestycja wypracowująca ewentualny zysk
Wspomniana wcześniej druga, mniejsza część inwestowanego wkładu zostaje przeznaczona na zakup między innymi opcji. Za ich pomocą najczęściej obstawiane są ruchy głównych indeksów giełdowych, np. WIG 20, czy kursów najpopularniejszych walut. W zależności od sytuacji rynkowej zyski mogą być na różnym poziomie, a ich końcowy wynik na kontach klientów i tak będzie niższy od wypracowanego przez firmy obsługujące produkty strukturyzowane. Pobierają one zazwyczaj opłaty od zysków lub ustalają maksymalny zysk, podawany w reklamach.
Po jego osiągnięciu dalszy zarobek nie trafia już na konta klientów. Potencjalny zysk może być też zależny od przedziałów, w jakich ma się znaleźć dany indeks czy kurs walutowy. Mimo, iż produkt zarobi więcej klient otrzyma w przypadku spełnienia się pozytywnego scenariusza na przykład 10%, zaś reszta zostanie w dyspozycji banku. Jest to jednak koszt, jaki ponosimy w zamian za gwarancję wpłaconego kapitału.
