Fundusze zazwyczaj proponują swoim klientom trzy podstawowe pakiety (w zależności od funduszu mogą mieć różne nazwy): bezpieczny – bazujący na obligacjach, agresywny – inwestujący w akcje i zrównoważony – łączący obie wcześniejsze w różnych proporcjach, najczęściej 40/60. Przed podjęciem decyzji porównajmy więc koszty opłaty dystrybucyjnej i za zarządzanie funduszem. Może się okazać, że w pierwszych latach są one większe niż w następnych, ale zdarzają się też promocje, których opłaca się szukać.

Czasem podpisanie umowy z TFI na regularne oszczędzanie (deklaracja periodycznych wpłat) powoduje obniżenie kosztów administracyjnych i jest dodatkową mobilizacją w procesie oszczędzania. Inwestowanie można zacząć już od kilkuset złotych, ale to nie musi być ostateczna kwota inwestycji. Wiele funduszy umożliwia dokonywanie dopłat do rachunku. Mogą być one regularne, z góry ustalone w umowie z TFI lub dokonywane w przypadkowych terminach, zależnych tylko od stanu budżetu inwestora (na przykład w przypadku nagłego przypływu gotówki). Fundusze inwestycyjne sprawdzają się zarówno przy drobnych kwotach jak i przy dużych sumach, ich skuteczność zależy bardziej niż od kwoty od czasu trwania umowy. Największe zyski można osiągnąć oszczędzając co najmniej 5 lat.

Po podjęciu decyzji o wyborze funduszu zakładany jest dla inwestora indywidualny rachunek na którym zainwestowane, wpłacone środki są zamieniane na jednostki uczestnictwa. Co rok, zazwyczaj w rocznicę inwestycji, klient otrzymuje od TFI informację o wartości jednostki uczestnictwa, co pozwala na obliczenie wartości całego portfela, czyli zysku. I miejmy nadzieję, że taka informacja będzie dla inwestorów zawsze dobrą nowiną i źródłem zadowolenia z dokonania dobrego wyboru.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here