Uważna obserwacja. Jeśli złapiesz chłopaka na niewinnym kłamstwie, powinnaś bliżej mu się przyjrzeć. Czujność to dobra zasada, zwłaszcza kiedy związek nie ma jeszcze długiego stażu. Zwróć uwagę, czego dotyczy nieszczerość chłopaka – czy chodzi na przykład o pokrętne tłumaczenie jego spóźnień, czy o erotyczne esemesy, które znalazłaś przypadkiem w jego komórce. Nie oskarżaj go od razu o najgorsze intencje, ale po prostu zapytaj wprost o rzeczy, które nie dają Ci spokoju.
Dociekanie przyczyn. Sam fakt odkrycia jakiejś nieścisłości o niczym jeszcze nie przesądza. Może chłopak nie potrafi wytłumaczyć, gdzie spędził pół dnia, bo właśnie przygotowuje niespodziankę na Twoje urodziny. Być może zataił przed Tobą jakieś wydatki, ponieważ ma kłopoty finansowe. Nie za każdym kłamstwem stoi więc zła motywacja. Ważne, aby wszystko spokojnie przemyśleć i nie dać się ponieść emocjom. Poznanie przyczyn zachowania Twojego chłopaka może wiele wyjaśnić i pomóc Ci w podjęciu konkretnych decyzji.
Mądry kompromis. Jeśli okaże się, że przyczyną kłamstewek Twojego chłopaka była chęć uniknięcia niepotrzebnych kłótni – na przykład on chce spędzać więcej czasu z kolegami, ale wie, iż Tobie to przeszkadza – dobrze jest poszukać dobrego kompromisu. Możecie spróbować wspólnie ustalić pewne zasady. On będzie Cię informował z wyprzedzeniem, że dany wieczór chce poświęcić na oglądanie meczu, a Ty w tym czasie nie będziesz go bombardować telefonami i żądać zdania relacji z każdej minuty.
Zasada ograniczonego zaufania. Samego kompromisu nie powinnaś jednak brać od razu za dobrą monetę. Zanim na nowo zaufasz chłopakowi, sprawdź, czy ustalone zasady rzeczywiście działają. Zwróć uwagę, czy wasze relacje uległy poprawie, czy też nadal coś szwankuje. Jeśli w dalszym ciągu chłopak będzie nieszczery, zastanów się nad waszym związkiem. Zaufanie jest przecież jednym z najważniejszych fundamentów damsko-męskich relacji. W byciu razem chodzi nie tylko o miłe spędzanie czasu, ale również o to, żeby móc na kimś polegać. Tymczasem notoryczny kłamca nie najlepiej rokuje na przyszłość.
Jak reagujecie na kłamstwa Waszych mężów? Jak sobie z nimi radzicie? Wypowiedzcie się w komentarzu!
