Nawet posiadając w samochodzie centralny zamek bardzo rzadko może zdarzyć się sytuacja, w której akumulator odmówi posłuszeństwa i zmuszeni będziemy otwierać drzwi przy pomocy kluczyka. Na takie sytuacje lepiej być przygotowanym, niż później w pośpiechu, marznąć przeklinać przed drzwiami samochodowymi.

Zamki powinno smarować się smarem grafitowym lub innym specjalnym smarem stałym do zamków lub mechanizmów precyzyjnych. Nie należy stosować preparatów typu WD-40. Pomagają one w tym przypadku tylko doraźnie, ale długofalowo powodują więcej szkody niż pożytku. Preparat WD-40 owszem świetnie wypiera wodę z różnych zakamarków, jest doskonałym pomocnikiem przy odkręcaniu zapieczonych i przyrdzewiałych śrub, ale do konserwacji zamków się nie nadaje. Powoduje on całkowite wypłukanie oryginalnego smaru, co z kolei może być przyczyną szybszej korozji mechanizmu zamka.

Jeżeli już przytrafi nam się sytuacja z zamarzniętym zamkiem możemy spróbować kilku domowych sposobów pokonania tego problemu.

Osoby palące są w tej dobrej sytuacji, że z reguły mają ze sobą zapalniczkę. Można spróbować ostrożnie podgrzać jej płomieniem zamek w drzwiach. Można też podgrzewać kluczyk i po podgrzaniu wkładać go do zamka, aby oddając ciepło rozmroził powstały w środku lód. Zabiegu tego lepiej nie próbować na kluczykach z imobilaiserem, zbytnie podgrzanie może doprowadzić do jego uszkodzenia i nawet, jeśli do auta się dostaniemy możemy go nie uruchomić.

Prostszym i bezpieczniejszym rozwiązaniem jest wcześniejszy zakup odmrażacza do zamków w sprayu. Należy oczywiście pamiętać o tym, aby odmrażacz ten nosić w kieszeni kurtki, a nie przypadkiem w schowku w aucie.

Odmrażacze takie sprawdzają się najlepiej, ale podobnie jak WD-40 mogą powodować wypłukiwanie resztek oryginalnego smaru. Jeżeli sytuacja zmusi nas do zastosowania odmrażacza dobrze było by korzystając z cieplejszego dnia przesmarować zamek właściwym smarem w celu jego ponownego zabezpieczenia.

Najbezpieczniejszą opcją, ale też najbardziej czasochłonną jest wrócić do mieszkania, zagrzać około 0,5 litra wody do wysokiej temperatury. Wlać wodę do plastikowej butelki i zamek ogrzewać poprzez przyciśnięcie butelki do otworu, w który wkładamy kluczyk.

W ten sposób na pewno niczego nie uszkodzimy a efekt powinniśmy po chwili osiągnąć.

Mieliście kiedyś podobny problem? Jak sobie poradziliście?

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułCzy można zajść w ciążę podczas pettingu?
Następny artykułCzujnik parkowania – czy warto?

Marcin Filek – miłośnik motoryzacji, od lat zawodowo z nią związany. Analityk rynku części zamiennych jednej z wiodących marek. Fotograf i mechanik rajdowy. Pasjonat spędzający w garażu każdą wolną chwilę. Prywatnie tata ośmiomiesięcznej Julki.


Nasz specjalista pisze o sobie:

Moja przygoda z motoryzacją rozpoczęła się jeszcze w szkole podstawowej. Chyba – jak większość chłopców – zawsze uwielbiałem samochody. Niedaleko miejsca, w którym mieszkałem przynajmniej dwa razy do roku przebiegała trasa rajdu samochodowego. Niezależnie od pogody zawsze byłem obecny w strefie serwisowej. Moje zainteresowanie samochodami nie ograniczało się jednak tylko do rozmów z kolegami czy kolekcjonowaniu prospektów samochodowych. W kolejnych latach namiętnie studiowałem literaturę branżową, jeździłem na rajdy samochodowe, uczestniczyłem w polskich premierach wielu nowych modeli, chciałem być zawsze w centrum motoryzacyjnych wydarzeń. Dość pomocne w pogłębianiu wiedzy technicznej były studia na Wydziale Mechanicznym Politechniki Krakowskiej. Szczęśliwie ta pasja zamieniła się w karierę zawodową, dzięki czemu praca, którą wykonuje sprawia mi dużo radości.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here