-
Krok pierwszy
Walkę z koniczyną powinniśmy rozpocząć tak naprawdę, zanim jeszcze założymy trawnik.
-
Krok drugi
Na około dwa lub trzy tygodnie przed posianiem nasion całą powierzchnie przeznaczoną pod darń należy opryskać herbicydem, godny polecenia jest Roundup Ultra 360 SL. Dwa tygodnie spokojnie wystarczą, aby środek przeniknął do wnętrza koniczyny i zniszczył nie tylko jej cześć nadziemną ale również korzenie.
Fot. sxc.hu
-
Krok trzeci
Kiedy trawnik już wyrośnie, w walce z tym chwastem pomoże odpowiednia pielęgnacja oraz regularne koszenie trawnika.
-
Krok czwarty
Dogodnymi warunkami dla rozwoju koniczyny jest również zaniedbana trawa, która jest za słaba, żeby konkurować z pojawiającym się chwastem. Dlatego też powinniśmy pamiętać o regularnym podlewaniu i nawożeniu darni, jak również o bieżącym usuwaniu pojawiających się koniczynowych kępek.
-
Krok piąty
Rozprzestrzenianiu tego chwastu sprzyja również pozostawienia niezgrabionej skoszonej trawy. Chwasty jednoroczne bardzo łatwo usuwa się podczas koszenia. Inna historia jest jednak w przypadku koniczyny, która jest chwastem wieloletnim. Musimy ją usunąć całkowicie, najlepiej mechanicznie. Fragmenty porośnięte koniczyną usuwamy w całości i w miejscach tych siejemy nasiona trawy od nowa.
-
Krok szósty
Ponieważ ręczne usuwanie koniczyny z trawnika może być bardzo pracochłonne, a co gorsza czasochłonne. W przypadku dużych powierzchni jest to zabieg wręcz niemożliwy do wykonania. Tutaj na pomoc w walce z tym chwastem przychodzą nam środki chemiczne, herbicydy.
Do zwalczania chwastów na trawniku, który już istnieje, najlepiej użyć herbicydów selektywnych, czyli takich które niszcząc chwasty, nie zniszczą samego trawnika. Środki te są skuteczne w przypadku chwastów dwuliściennych, takich jak koniczyna, podbiał, babka czy mlecz. W szczególności polecam następujące środki chemiczne: Golf 540SL , Starane 250 EC, czy Mniszek 540 SL, Bofix 260EC.
Jakie macie problemy w ogrodzie? Jak sobie z nimi radzicie?