Rola wody w ogrodzie jest ogromna. Jest ona nie tylko potrzebna naszym roślinom do rozwoju. Woda przede wszystkim poprawia mikroklimat a co za tym idzie – nasze samopoczucie, nastrój. Kształtuje teren i nawilża powietrze.
Aby móc w pełni wykorzystać funkcje wody, nie potrzebujemy wielkiego terenu. Ogromny staw czy oczko wodne mogą zastąpić równie dobrze niewielka kaskada, rzeczka, fontanna, która tak samo urozmaici nasz ogród i doda mu uroku. Największą popularnością cieszą się niewątpliwie oczka wodne. Powstają one w większości ogrodów, mają różne kształty – od regularnych, po faliste, wydłużone. Niekiedy oczko wodne łączymy z kaskadą lub wodospadem. W tym celu wykorzystujemy skarpy w ogrodzie. Ułatwiają one ukształtowanie kaskady i usadowienie kamieni czy umocowanie pomp.
Wykorzystuje się przy tym obieg zamknięty wody. W obiegu krąży ta sama woda, stąd konieczne jest stosowanie filtrów. Równie często decydujemy się na zarybianie oczek wodnych. Dokarmianie rybek to gratka zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci. Aby uniknąć problemów z pielęgnacją i oczyszczaniem zbiorników wodnych, pamiętajmy, by nie lokalizować ich w pobliżu drzew, zwłaszcza liściastych oraz w miejscach silnie nasłonecznionych.
Fontanna to akcent wodny, który może pojawić się nawet w niewielkim ogródku przydomowym. Będzie ona ciekawym elementem zwiększającym również wilgotność powietrza. Alternatywą są także ścienne fontanny i źródełka. Jest to rozwiązanie również dla właścicieli małych terenów, także na tarasy, dziedzińce. Takie źródełko urozmaici przestrzeń oraz korzystnie wpłynie na pobliskie rośliny.
Jak widać, warto pokusić się nawet o mały akcent wodny, by w pełni wykorzystać ogromne zalety, jakie niesie ze sobą szum czy plusk wody. Wpłynie ona korzystnie zarówno na roślinność w ogrodzie, jak i na nas samych. Jej dźwięk zrelaksuje i odpręży nawet po bardzo męczącym dniu.
Jak Wy zagospodarowaliście swój ogród? Czy znalazło się w nim miejsce na oczko wodne lub niewielką fontannę? Dajcie znać w komentarzu.