Gdzie pojechać na wczasy świąteczne?

Wszyscy znamy szaleństwo przedświątecznych domowych porządków, połączonych z przygotowywaniem wigilijnej kolacji i bieganiem po sklepach w poszukiwaniu upragnionych przez naszych najbliższych prezentów. Niekiedy próbując przeżyć wymarzone rodzinne święta, w całym ferworze obowiązków zapominamy o tym, w czym tkwi magia polskiej tradycji bożonarodzeniowej. A to już najprostsza droga do tego, byśmy w dążeniu do świątecznego perfekcjonizmu, przeciążeni natłokiem dodatkowych obowiązków, zasiedli przy odświętnym stole poirytowani i w złym humorze.

Dlatego też w tym roku planowanie Bożego Narodzenia zacznijmy od pomysłu na miejsce, w którym chcemy go spędzić! Z dala od gorączki przedświątecznych przygotowań, w prawdziwie rodzinnej atmosferze. Ofert świątecznych wyjazdów jest obecnie na rynku turystycznym bardzo dużo. Polacy coraz bardziej przekonują się do tego typu rozwiązań, mając na uwadze to, że nie liczy się gdzie, tylko z kim spędzamy święta. Dokąd zatem warto udać się z najbliższymi w tegoroczne Boże Narodzenie?

Opcji jest wiele. Przede wszystkim warto rozważyć święta w kraju. Istnieją oferty przygotowane specjalnie z myślą o klientach pragnących spędzić Wigilię w tradycyjnym polskim stylu. Ciekawą propozycją są turnusy np. w Ustroniu. To znana miejscowość wczasowo-uzdrowiskowa położona w Beskidzie Śląskim, przyciągająca turystów pięknymi krajobrazami, licznymi szlakami turystycznymi i świetnymi trasami narciarskimi. Brzmi jak wymarzone miejsce na rodzinne święta? Osoby, które zdecydują się spędzić tu Wigilię, mogą liczyć na uroczystą kolację przy świecach, z tradycyjnie polskimi, domowymi daniami, koncert śpiewania kolęd i możliwość wyjścia na pasterkę. Za czterodniowy pobyt ze wszystkimi świadczeniami zapłacimy tylko 600 złotych od osoby! A dla chętnych turnus świąteczno-sylwestrowy, z licznymi dodatkowymi atrakcjami w postaci noworocznego balu, wycieczki na kulig, i wielu innych.

Jeśli planujemy święta za granicą, nie chcąc równocześnie stracić uroku zimowego krajobrazu, postawmy na górskie miejscowości we Włoszech lub Austrii. Wybierając się w alpejskie doliny musimy mieć na uwadze to, że „co kraj to obyczaj”, i w każdej kulturze Święta Bożego Narodzenia obchodzone są inaczej. Jeśli jednak nie przywiązujemy dużej wagi do tradycji świątecznych, to już za kilkaset złotych od osoby możemy wykupić apartament, np. w popularnym Val Di Sole, ciesząc się narciarskim szaleństwem na ośnieżonych włoskich stokach. Natomiast krajami o zbliżonych do naszych rodzimych tradycjach świątecznych jest np. Słowacja, Czechy bądź Litwa. W tych państwach możemy liczyć na znalezienie pensjonatu, który zorganizuje specjalny pobyt świąteczny dla większej grupy gości.

Alternatywą dla osób preferujących cieplejszy klimat są wyjazdy na egzotyczne wycieczki. Możemy udać się przykładowo do Egiptu, będącego gwarancją piaszczystych plaż i słonecznej pogody. Najlepiej wybrać dwu tygodniowy turnus na przełomie grudnia i stycznia, wtedy prócz świąt będziemy mieli możliwość spędzenia w tropikach również sylwestra. Już za niewiele ponad 2 tysiące złotych możemy zarezerwować 14 dniowy pobyt w jednym z egipskich kurortów. Innym z północnoafrykańskich kierunków docenianych w ostatnich latach przez naszych rodaków jest Maroko. Świąteczno-sylwestrowy turnus na przełomie grudnia i stycznia to koszt ok. 3,5 tysiąca złotych. A wrażenia z wypoczynku nad malowniczym wybrzeżem Atlantyku, znanym z przepięknych, drobnoziarnistych plaż – bezcenne.

Podsumowując, warto w tym roku przekonać rodzinę do spędzenia Bożego Narodzenia w wyjątkowy i szczególny sposób. I co najważniejsze, przygotowując się do świąt nie zapominajmy o tym, że przede wszystkim liczy się to z kim będziemy dzielić ten szczególny dla nas czas.