Są również plaże ekskluzywne, wręcz ekstrawaganckie gdzie leniuchujący turyści pławią się w luksusie. Oto kilka najpiękniejszych plaży świata, których nie można ominąć, planując wakacje.
Phi Phi w Tajlandii – ze względu na ogromną popularność nocleg w tamtejszych hotelach trzeba rezerwować ze znacznym wyprzedzeniem. Najbardziej błękitne niebo i wodą są tam od listopada do stycznia, więc aby uniknąć tłumów należy się wybrać na wypoczynek w lecie.
Zatoka Horseshoe Bay na Bermudach – to najdroższe, ale i najbardziej przypominająca raj na ziemi plaża. Wspaniałe fale, krystaliczna woda i różowy, mięciutki piasek sprawiają, że przybywają tu amatorzy z całego świata.
Boracay na Filipinach – od 1990 roku corocznie znajduje się na liście najlepszych 10 plaż świata. W 1996 została wybrana przez brytyjską telewizję najbardziej urokliwą, tropikalną plażą!
Fot. sxc.hu
Anguilla na Karaibach od dawna nominowana jest przez kanał Discovery Channel Travel and Adventure na najbardziej przyjazną plażę, gdzie czysta woda i drobny piasek idą w parze ze spokojem i ciszą okolicznych, typowo karaibskich wiosek.
Na uwagę zasługują również plaże na Malediwach, które słyną ze względnego spokoju, a wyjątkowego, egzotycznego charakteru, niczym z kartki pocztowej: palmy kokosowe i bezkres Oceanu i piasku.
Fernando De Noronha w Brazylii to interesujący archipelag 21 wysp na Oceanie Atlantyckim wpisany na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO jako najpiękniejszy park morski świata.
Natadola Beach na Fidżi to nie tylko zachwycający piasek drobny niczym mąka, ale również świetne miejsce na przejażdżkę konną, surfing czy nurkowanie.
W końcu nie można nie wspomnieć legendarnej już South Beach na Florydzie w Stanów Zjednoczonych. Jest to najlepsza plaża, jeżeli chcemy poimprezować i wybawić się za wszystkie czasy, a w tym samym czasie dopracować do perfekcji naszą opaleniznę, bez względu na porę roku.
Uwaga!
Właściwie każdy kraj, a w szczególności wyspy, oferują wspaniałe plaże, jednak zazwyczaj najciekawsze są te najtrudniej dostępne. Wybierając się więc na urlop do dowolnego kraju, warto przeglądnąć przewodnik i dowiedzieć się, która z mało znanych zatoczek czy wysepek kryje w sobie kawałek utraconego raju.
Macie swoją faworytkę? Gdzie najchętniej byście poleniuchowali? 🙂