Do przyrządzenia łososia z sosem borowikowym będziesz potrzebować:
2 kawałki łososia,
każdy po około 150 g,
1 garść suszonych borowików,
około 20 g,
2 łyżki oleju roślinnego,
1 mała cebula,
1 listek laurowy,
2 ziela angielskie,
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej,
sól i pieprz,
1 woreczek kaszy gryczanej,
1 łyżka posiekanej natki pietruszki,
rozmaryn – opcjonalnie,
2 grube plastry cytryny
Grzyby namaczamy w wodzie. Najlepiej by odstały się wniej całą noc.
Do rondla wrzucamy grzyby, zalewamy je 3/4 szklanki wody, mieszamy i odstawiamy (najlepiej na całą noc). Następnego dnia wyjmujemy grzyby z wody i wysuszyć na papierowym ręczniku. Nóżki grzybów kroimy na plsterki, kapelusze na paski.
Następnie na patelni rozgrzewamy olej i wrzucamy grzyby, solimy. Smażymy przez 7 minut, mieszając raz na jakiś czas. Pod koniec smażenia dodajemy pokrojoną w kostki cebulę i smażyć aż do jej zeszklenia. Teraz na patelnię wlewamy wodę, w której moczyły się grzyby, dodajemy liść laurowy i ziele angielskie. Przykrywamy i dusimy przez około 15 minut, aż grzyby będą miękkie i ugotowane.
Kiedy grzyby będą się gotować, do innego garnka wstawiamy kaszę gryczaną i gotujemy w słonej wodzie.
Mąkę ziemniaczaną rozprowadzamy w dwóch łyżkach wody, a potem miezamy z sosem grzybowym na patelni. Zagotowujemy mieszaninę. Następnie doprawiamy pieprzem i solą i zdejmujemy z ognia do ostygnięcia.
Teraz zabierzemy się za rybę. Rogrzewamy patelnię (lub patelnię grillową). Myjemy rybę, suszymy ręcznikiem papierowym i posypujemy solą. Układamy na patelni i smażymy z obydwu stro po 2-3 minuty pod przykryciem folii aluminiowej.
Ostatecznie, w efekcie naszych kulinarnych działań łosoś powinien być chrupiący z zawnątrz, w środku miękki i soczysty.
A jak podawać nasze danie? Gorącego łososia układamy na sosie grzybowym, posypujemy natką pietruszki i dekorujemy rozmarynem. Podajemy z kaszą gryczaną i sokiem z cytryny.
Znacie inny przepis na łososia? Podzielcie się nim w komentarzu.