W pierwszej kolejności musimy postarać się o legitymację członkowską WOPR. W tym celu udajemy się do najbliższej placówki WOPR (ich wykaz możemy znaleźć na oficjalnej stronie jednostki). Na miejscu dostaniemy deklarację członkowską, którą wypełniamy, dołączamy dwa zdjęcia i uiszczamy odpowiednią opłatę. Jeśli nie mamy ukończonych 18 lat potrzebna będzie nam dodatkowo zgoda rodzica albo opiekuna prawnego. Po załączeniu wszystkich wymaganych dokumentów otrzymamy legitymację członkowską WOPR.

Kolejnym krokiem będzie przystąpienie do kursu na Młodszego Ratownika. By starać się o przyjęcie na kurs, będziemy musieli posiadać kartę pływacką oraz orzeczenie od lekarza o braku przeciwwskazań do wykonywania zawodu ratownika. Przed przyjęciem na kurs stoi jeszcze przed nami egzamin sprawnościowy. Składa się on z: przepłynięcia dystansu 50 m stylem dowolnym w czasie poniżej 40 sekund, przepłynięcia pod wodą minimum 15 metrów (start z powierzchni wody), wykazanie się umiejętnością pływania na plecach z pracą nóg do stylu „żabki” na dystansie 25 metrów.

Jeśli zaliczymy egzamin z pozytywnym wynikiem będziemy mogli wreszcie przystąpić do kursu. Czeka na nim 35 godzin zajęć praktycznych (doskonalenie pływania, nauka holowania, nurkowania, posługiwanie się sprzętem ratowniczym) i 15 godzin zajęć teoretycznych (hydrologia, zagadnienia prawne, pierwsza pomoc, zabiegi reanimacyjne).

Kurs kończy się egzaminem praktycznym i teoretycznym. Jeśli przebrniemy przez nie korzystnie, będziemy mogli cieszyć się ze stopnia Młodszego Ratownika. Jeśli mamy ukończone 18 lat, czeka nas 100 godzin stażu (w przeciwnej sytuacji będziemy musieli poczekać do osiągnięcia pełnoletniości). Po ich odbyciu będziemy mogli starać się o uzyskanie kolejnego stopnia – Ratownika WOPR. W tym celu będziemy musieli zaliczyć kolejny kurs i zwieńczające go egzaminy. Po zaliczeniu tego etapu będziemy mogli strzec kąpieliska samodzielnie. Jeśli nadal będzie nam mało – do zdobycia czeka jeszcze stopień Starszego Ratownika WOPR, a później, po odbyciu odpowiednich kursów, możemy zyskać uprawienia instruktorskie, dzięki którym sami będziemy mogli szkolić przyszłych ratowników.

Myślicie o zostaniu ratownikiem wodnym? Dlaczego? Dajcie znać.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak zrobić patent sternika?
Następny artykułBielizna termoaktywna – czy warto, opinie

Emilia Klima - absolwentka socjologii na Uniwersytecie Jagiellońskim, pasjonatka sportu i pisania nie tylko o sporcie. Od 2008 roku współpracuje z działem sport-rozrywka serwisu gazeta.pl, w międzyczasie pisywała do innych portali internetowych zajmujących się tematyką sportową. Miłośniczka pływania i jazdy na rowerze.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Jako posiadaczka (do niedawna) rodzeństwa płci męskiej wyłącznie, nie miałam innego wyjścia jak śledzić wydarzenia sportowe, odkąd tylko byłam we właściwym wieku do zrozumienia tego, co się dzieje w telewizorze. Myślę, że nie będzie wiele przesady w stwierdzeniu, że bardziej niż na wieczorynce wychowałam się na wieczorach z Ligą Mistrzów. Gdzieś w międzyczasie moje zainteresowanie futbolem osłabło najpierw na rzecz siatkówki, a później Formuły 1, nadal jednak sport stanowi ważny element mojego życia.

Nie inaczej jest z jego czynnym uprawianiem. Staram się, by aktywność fizyczna była dla mnie przede wszystkim źródłem przyjemności, dlatego trzymam się z dala od tych sportów, których zwyczajnie nie lubię. Gustuje szczególnie w pływaniu, dyscyplinie pozwalającej rozwijać równomiernie niemal wszystkie partie mięśniowe, przy okazji spalić sporo kalorii z wysiłkiem odczuwalnym dopiero po wyjściu z wody. Przy sprzyjającej pogodzie nie wzgardzę rowerem lub rolkami, lubię się również od czasu do czasu porządnie rozciągnąć. (W czasach swojej największej elastyczności potrafiłam nawet zrobić szpagat, ha!).

Co robię kiedy nie oglądam sportu lub go nie uprawiam? Piszę. To czym, się zajmuję pozwala mnie zatem na połączenie dwóch największych pasji. Kiedy nie oddaję się żadnej z nich, w wolnym czasie oglądam amerykańskie seriale lub europejskie filmy, a kiedy wyłączą mi prąd, czytam książki.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here