1. dostęp do akt w postępowaniu przygotowawczym

W postępowaniu przygotowawczym (śledztwie czy prowadzonym dochodzeniu) wgląd do akt sprawy przedstawia się w sposób najbardziej skomplikowany i ograniczony. Dostęp do akt sprawy mają zwłaszcza:
– strony (podejrzany, oskarżyciel publiczny, oskarżyciel posiłkowy, pokrzywdzony)
– obrońcy podejrzanego,
– pełnomocnik np. pokrzywdzonego
– przedstawiciel ustawowy (np. rodzic niepełnoletniego pokrzywdzonego w sprawie)

Dostęp do takich akt jest możliwy wyłącznie za zgodą prowadzącego postępowanie przez podmioty wymienione powyżej. Prowadzącym postępowanie przygotowawcze może być policja (dochodzenie) lub prokurator (zarówno śledztwo, jak i w niektórych wypadkach dochodzenie). Za zgodą prowadzącego możliwe jest także sporządzanie odpisów i kserokopii akt sprawy, zwłaszcza odpisów protokołów. Każda inna osoba, która chciałaby zobaczyć akta sprawy – musi uzyskać zgodę prokuratora – są to jednak wyjątkowe wypadki (1).

wniosek o wgląd do aktphotoxpress.com

W wypadku zastosowania wobec podejrzanego tymczasowego aresztowania obrońcy podejrzanego (lub samemu podejrzanemu) udostępnia się akta z dowodami, które zostały wskazane jako podstawa do tymczasowego aresztowania.

Jednakże dla bezpieczeństwa świadków czy osób pokrzywdzonych, prokurator może odmówić udostępnienia akt z przyczyn takich jak:
– bezpieczeństwo pokrzywdzonego lub świadka w sprawie
– zagrożenie, że zostaną zniszczone lub ukryte dowody, albo że ktoś je w międzyczasie sfałszuje lub uniemożliwi ujęcie pozostałych sprawców,
– jeżeli udostępnienie akt mogłoby ujawnić i zdemaskować prowadzone czynności operacyjno-rozpoznawcze (2).

Poza tym w całym postępowaniu karnym, zarówno przygotowawczym jak i sądowym, osoby będące świadkami, które obawiają się ze w związku z ujawnianiem ich tożsamości czy adresu zamieszkania przez wgląd do akt mogłoby grozić im niebezpieczeństwo. Prokurator na wniosek takich osób utajnia ich dane, zna je tylko on sam i sąd, zaś w każdym odpisie czy kserokopii do wglądu dla pozostałych uczestników nazwisko i dane świadka są zamazane.

2. dostęp do akt w postępowaniu sądowym w sprawach karnych

W postępowaniu sądowym w sprawie karnej dostęp do akt przysługuje zwłaszcza obrońcom, pełnomocnikom, stronom i ich przedstawicielom ustawowym (np. rodzicom) udostępnia się akta sprawy bez żadnych formalności – brak w tym wypadku konieczności uzyskania zgody sądu na dostęp do akt. Strony i osoby bezpośrednio zainteresowane mogą na wniosek dostać ich kserokopie lub sporządzić ich odpisy.

Inne osoby, niezwiązane bezpośrednio z postępowaniem mogą uzyskać taki dostęp tylko za zgodą prezesa sądu (3). Jednakże dostęp innych osób do kserowania czy sporządzania odpisów akt nie jest możliwy, takie osoby mogą tylko przejrzeć akta.

Problem pojawia się w sytuacjach, gdy sprawa dotyczy ważnych tajemnic państwowych. Prezes sądu ustala wówczas zasady przeglądania akt i co do zasady sekretariat sądu nie wydaje w takim wypadku odpisów i kserokopii.

3. dostęp do akt w postępowaniu cywilnym

W postępowaniu cywilnym nie ma takich obostrzeń formalnych, gdyż akta sprawy są dostępne dla uczestników postępowania (powoda, pozwanego, wnioskodawcy, uczestników, interwenienta ubocznego, interwenienta głównego, ich pełnomocników – adwokatów, radców prawnych itp.). Każda osoba nie związana z postępowaniem, może starać się o uzyskanie dostępu do akt i uzyskanie zgody przewodniczącego składu sędziowskiego, jeżeli usprawiedliwi swoje zainteresowanie daną sprawą (4).

Źródła:
1) Art. 156 § 5 k.p.k.
2) Art. 156 § 5a k.p.k.
3) Art. 156 § 2 k.p.k.
4) Art. 525 k.p.c.

Czy uważacie, że przepisy odnoście tej kwestii są zasadne? Podzielcie się swoją opinią.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak napisać umowę dożywocia?
Następny artykułJaka kara grozi za przywłaszczenie mienia?

Ewelina Paździora – ukończyła filologię polską i prawo  na Uniwersytecie Jagiellońskim. Współpracuje z  Kancelarią Adwokacką w Krakowie, zajmuje się zwłaszcza prawem cywilnym i prawem pracy. Oprócz tego specjalizuje się w prawie Unii Europejskiej. Przygotowuje się do egzaminu na aplikację adwokacką.

 

Nasz specjalista o sobie:


Polonistyka, prawo … a może jeszcze archeologia? Uwielbiam nieustanne zmiany i wyzwania. Ciągle stawiam sobie nowe cele i staram się dążyć do ich realizacji, fascynuje mnie rozwiązywanie zagadek i łamigłówek.  Połączenie wielu pasji sprawia, że interpretacja i zrozumienie prawnych problemów nie stanowi dla mnie trudności. We wszystkim co robię, staram się zachować należytą staranność, samodzielnie poszukuję odpowiedzi na trudne pytania, analizuję wszystkie możliwości.

Trochę romantyk, trochę realistka. W wolnych chwilach uciekam z dobrą książką daleko za miasto. Lubię włóczęgę po górach, amatorskie zdjęcia, nowych znajomych. Odwiedziłam z przyjaciółmi Krym, Pragę i wiele miast Europy Zachodniej. Moim marzeniem jest przejazd koleją transsyberyjską.

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here