O sile rasizmu decyduje wspólnota ludzi i ich solidarność. Trudno przeciwstawić się zbiorowo wyznaczanym wartościom. Niechęć i nienawiść wobec cudzoziemców jest dodatkowo wzmacniania akcjami i szerzeniem poglądów w Internecie. Nierzadko może dziwić zakres dyskryminacji, zwłaszcza w obecnych czasach, gdy mnóstwo Polaków emigruje, gdy granice państw są elastyczne, czerpie się inspiracje z innych kultur, a znajomość języków obcych przełamuje bariery. Trzeba też pamiętać, że rasizm nie jest cechą jedynie polskiego społeczeństwa. We wszystkich państwach światach odmienność jest mniej lub bardziej akceptowana. Również Polacy spotykają się z różnymi przejawami agresji za granicami kraju. Co więc można zrobić, żeby poprawić nastawienie wśród nastolatków? Na pewno nie można pozostawić sytuacji w obecnej formie.

Miejscem, gdzie trzeba podejmować wiele działań, jest szkoła. To świetne miejsce do podejmowania dyskusji z dużą grupą młodych ludzi, do przeprowadzania z nimi zajęć. Oczywiście, efekty nie będą spektakularne i natychmiastowe, ale istnieje duża szansa na przemyślanie swoich postaw życiowych. Ogromna praca czeka więc nauczycieli i wychowawców. Świetnym pomysłem jest podejmowanie przez szkoły wymian międzynarodowych, gdzie polscy uczniowie jadą do zagranicznych szkół, mieszkając w tamtejszych rodzinach, a cudzoziemcy zajmują na pewien czas ich miejsce w szkole. Takie wymiany uczniowskie wymagają jednak dopilnowania mnóstwa formalności i wysiłku od władz szkolnych.

Uwaga!

Pozytywne działania można również odnotować w związku ze zbliżającymi się Mistrzostwami Europy UEFA EURO 2012. Organizowane są seminaria i konferencje, między innymi „Kibicujemy Fair” czy kampania „Wykopmy rasizm ze stadionów”. Antyrasistowskie szkolenia odbywają się również w ramach projektów edukacyjnych, na przykład „EURO 2012 = RÓWNOŚĆ + TOLERANCJA”, „Nikt nie rodzi się z uprzedzeniami”.

Czy znacie inne metody radzenia sobie z rasizmem wśród młodzieży? Dajcie znać w komentarzu.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułKredyt konsolidacyjny – na co uważać?
Następny artykułKredyt mieszkaniowy – wady i zalety

Anna Chmielewska – pedagog szkolny, trener szybkiego czytania oraz – przez pewien czas – nauczyciel wspierający w integracyjnym oddziale zerowym. Dodatkowo ukończyła studia z zakresu edukacji elementarnej i terapii pedagogicznej. Współpracowała z jednym z serwisów edukacyjnych, pisząc artykuły dla rodziców oraz tworząc karty pracy dla maluchów i uczniów.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Od zawsze lubiłam pomagać. Czynnie angażowałam się w działania woluntarystyczne, zwłaszcza w  pomoc rodzinom z problemem alkoholowym. Po studiach rozpoczęłam pracę w szkole i tak zostało do dziś. Obecnie pracuję w szkole z oddziałami integracyjnymi, co jest dodatkowym wyzwaniem dla pedagoga. Lubię to, co robię, ale jednocześnie szukam nowych wyzwań. Jako trener szybkiego czytania poszerzam możliwości ludzkiego mózgu, a pisząc artykuły w serwisach, dzielę się tym, co wiem.

Odskocznią od życia zawodowego są dla mnie książki oraz zacisze domowe, zapach namiętnie pieczonych ciast i aromat świeżo zaparzonej kawy. No i rozmowy przy stole – o marzeniach, pragnieniach i nadziejach.

Od kilku miesięcy odnajduję szczęście w macierzyństwie, w odkrywaniu świata przez cudowną małą istotkę. Życie nabiera  innej jakości, już nie trzeba tak się śpieszyć...

Pisanie jest dla mnie pasją, zamykaniem w słowa własnych doświadczeń, wiedzy i myśli. Jest spotkaniem z czytelnikami, ale też z samą sobą...

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here