Jak rozmawiać z rodzicami? Nierzadko rozmowa taka może być bardzo trudna, ale jeśli decydujesz się powiedzieć, to najlepiej nazywając rzeczy po imieniu – co Cię do tego skłania, czym się kierujesz, co przeszkadza Ci w obecnej wierze. Przygotuj wcześniej argumenty, wybierz dobry moment, zachowaj spokój.

Powiedz, że długo rozmyślałeś nad tą decyzją, że nie jest to chwilowa fascynacja. Trzeba też spróbować zrozumieć stanowisko dorosłych. Byli wychowywani w takiej, a nie innej wierze, prawdopodobnie przez lata. Całą tradycję i przekonania w głównej mierze wynieśli z domu. Nawet jeśli sami mieli wątpliwości lub zechcieliby podążać inną drogą, z pewnością nikt nie chciał tego słuchać. Zresztą w czasach młodości Twoich rodziców wiara i tradycja były jeszcze silniejsze. Rodzice mogą wychodzić z przekonania, że ich wiara jest dobra, więc chcą przekazać te same wartości swojemu dziecku.

Trudno przewidzieć, czy uda Ci się przekonać rodziców. Kwestia zmiany wiary będzie w dużym stopniu zależeć od podejścia Twojej rodziny. Jeśli rodzice uważają, że wiara należy do samodzielnych wyborów i chcą, żebyś podążał swoją drogą, zmiana wiary nie powinna być problemem. Sytuacja skomplikuje się, jeśli rodzicom zależy na wychowaniu ciebie w wierze przez nich wyznawanej. Zapewne znajdziesz się w jeszcze trudniejszej sytuacji kiedy oświadczysz, że nie wierzysz w ogóle.

Jakiej reakcji rodziców można się spodziewać? Może to być dla nich ogromnym zaskoczeniem. Możliwe, że taką decyzję lub przymiarki do niej uznają za nastoletni wybryk, jako próbę przeciwstawienia się ich autorytetowi. Zwykle problem jest ignorowany, obarczając winą za dziwne pomysły wiek dojrzewania. Rodzice myślą często, że to przejściowy pomysł, na krótką chwilę, że z czasem nastolatek się z tego wycofa.

Uwaga!

Przekonanie bliskich z pewnością będzie trudne. Zgodnie z prawami Kościoła ukończenie szesnastu lat pozwala na decydowanie o swojej wierze. Nie oznacza to jednak akceptacji rodziny. Trzeba wiedzieć, że zmiana wiary niesie ze sobą wiele konsekwencji w obrębie samego wyznania i wiele osób się na to jednak nie decyduje. Czasami wystarczy spróbować przełamać kryzys obecnej wiary.

Czy rozmawialiście ze swoimi rodzicami na temat zmiany wiary? Jak to znieśli? Czy była to ciężka rozmowa? Dajcie znać w komentarzu.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak powiedzieć rodzicom o tym, że jestem gejem/ lesbijką?
Następny artykułJak przekonać rodziców do piercingu?

Anna Chmielewska – pedagog szkolny, trener szybkiego czytania oraz – przez pewien czas – nauczyciel wspierający w integracyjnym oddziale zerowym. Dodatkowo ukończyła studia z zakresu edukacji elementarnej i terapii pedagogicznej. Współpracowała z jednym z serwisów edukacyjnych, pisząc artykuły dla rodziców oraz tworząc karty pracy dla maluchów i uczniów.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Od zawsze lubiłam pomagać. Czynnie angażowałam się w działania woluntarystyczne, zwłaszcza w  pomoc rodzinom z problemem alkoholowym. Po studiach rozpoczęłam pracę w szkole i tak zostało do dziś. Obecnie pracuję w szkole z oddziałami integracyjnymi, co jest dodatkowym wyzwaniem dla pedagoga. Lubię to, co robię, ale jednocześnie szukam nowych wyzwań. Jako trener szybkiego czytania poszerzam możliwości ludzkiego mózgu, a pisząc artykuły w serwisach, dzielę się tym, co wiem.

Odskocznią od życia zawodowego są dla mnie książki oraz zacisze domowe, zapach namiętnie pieczonych ciast i aromat świeżo zaparzonej kawy. No i rozmowy przy stole – o marzeniach, pragnieniach i nadziejach.

Od kilku miesięcy odnajduję szczęście w macierzyństwie, w odkrywaniu świata przez cudowną małą istotkę. Życie nabiera  innej jakości, już nie trzeba tak się śpieszyć...

Pisanie jest dla mnie pasją, zamykaniem w słowa własnych doświadczeń, wiedzy i myśli. Jest spotkaniem z czytelnikami, ale też z samą sobą...

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here