Wszystkie odmiany astrów wymagają stanowiska słonecznego. Gleba powinna być przepuszczalna, żyzna i dobrze uprawiana. W przypadku astrów alpejskich i gawędka, podłoże powinno być również zasobne w wapń. W lecie nie zapomnijmy o obfitym i systematycznym podlewaniu kwiatów. Astry bardzo łatwo wysychają, co w konsekwencji prowadzi do osłabienia i skrócenia okresu kwitnienia. W przypadku astrów nowoangielskich, może również dojść do przyśpieszonego zasychania liści. astry chińskie z kolei wymagają podłoża wilgotnego i żyznego. Unikajmy zatem w uprawie astrów, gleb ciężkich, mokrych jak również sadzenia roślin co rok na tym samym stanowisku.
Astry, które są roślinami wieloletnimi, co kilka lat obumierają. Ujawnia się to poprzez wysychanie środkowej części kępy. Powinniśmy je zatem odmładzać. Najpierw roślinę wykopujemy, a następnie oddzielamy, młode, zewnętrzne części które z kolei sadzimy na nowym stanowisku. Jeżeli nasze kwiaty rosną na mało zasobnym podłożu, wówczas zabieg taki powinniśmy powtarzać co 3 lata.
Jak rozmnażamy?
Astry najprościej jest rozmnażać poprzez podział rośliny. Dokonujemy tego w okresie wiosennym, najlepiej w kwietniu bądź maju. Na początek należy wykopać zdrową roślinę, a następnie rozrośniętą karpę podzielić na kilka mniejszych. Podziału dokonujemy najlepiej, za pomocą dobrze naostrzonego szpadla. Możemy również, w zależności od wielkości rośliny matecznej, posłużyć się dużym, ostrym nożem. Z nowopowstałych karp usuwamy stare zdrewniałe pędy, a młode pędy sadzimy na nowym stanowisku. Odmiany wysokie, sadzimy w odstępach 80-100cm, niższe w odstępach 30- 60cm.
Uwaga!
Kolejną metodą używaną przy rozmnażaniu astrów jest pobranie sadzonki zielnej z wierzchołkowej części rośliny. Robimy to również wiosną. Astry alpejskie, chińskie oraz aster gawędka rozmnażamy przez nasiona, które wysiewa się w inspekcie na przełomie marca i kwietnia. Do gruntu przenosimy młode sadzonki w połowie maja. Jednak, tak naprawdę wygodniej będzie nam zakupić gotową rozsadę w punkcie ogrodniczym.
Jakie inne rośliny macie w swoim ogrodzie? Ile czasu poświęcacie na ich pielęgnację?