Najpierw zastanówmy się jakich kwiatów chcemy użyć i w jakiej tonacji chcemy zachować naszą wiązankę. Możemy wziąć pod uwagę takie aspekty jak ulubiony kolor zmarłego, to kim był i co dla nas znaczył. Weźmy również pod uwagę, wielkość wiązanki jaką chcemy zrobić. Kwiaty możemy kupić na giełdzie kwiatowej lub w kwiaciarni. Następnie przygotujmy odpowiedni materiały.
drut do splecenia koła (zakupić go można w sklepie z artykułami metalowymi), cienki drucik miedziany, piankę kwiaciarską (do kupienia w kwiaciarniach), gałązki jodły (znajdziemy je w kwiaciarniach, na giełdzie kwiatowej, możemy również wybrać się po nie do lasu), mech, szyszki, huba, ozdobne trawy, gałązki mahonii, nożyczki, rękawice ochronne
Teraz za pomocą drutu, tworzymy kształt wieńca, następnie układamy na nim mech. Przymocowujemy go za pomocą cienkiego drutu. Szkielet wieńca możemy również przygotować posługując się giętką gałęzią (np. z leszczyny). Jeżeli nie mamy mchu, szkielet możemy pokryć gałązkami z jodły lub świerka. Gałązki układamy dachówkowato, tak by kolejne przykrywały końce poprzednich. Pomiędzy umieśćmy piankę kwiaciarską, w którą wbijamy kwiaty oraz mniejsze zielone gałązki np. mahonii (pianka namoczona wodą, sprawia że kwiaty w niej zamocowane dłużej zachowują swój świeży wygląd).
Bardzo proste do wykonania są również wiązanki ułożone w donicach lub koszykach. Wypełnia się je mokrą pianką kwiaciarską, a następnie wbijamy w nią pędy żywych roślin. Pamiętajmy jednak, aby obciążyć kamieniami dno naczynia. Robimy to po to, aby wiatr nie przewracał ozdób.
Najpiękniej prezentują się wiązanki przygotowane z naturalnych surowców. Potem możemy dodać element dekoracyjny w postaci wstążki lub grubego sznura. Polecam również stosowanie dekoracyjnych żywych gałązek np. z mahonii, dzikiej róży, pędu bluszczu czy bukszpanu. Do wiązanek z żywych kwiatów możemy również wkomponować elementy suche np. suchlin krwawnik, przegorzan, hortensje lub mikołajek. Możemy je przygotować sami w sezonie letnim lub zakupić w kwiaciarni.
Nic nie wyraża bardziej uczuć, niż podarek przygotowany samodzielnie.
Czym dekorujecie groby? Czego nie może na nich zabraknąć według Was?