Los. Wiara w przeznaczenie polega na przeświadczeniu, że każdy człowiek ma jakiś konkretny, osobisty los, którego nie może zmienić. Zwolennicy tej teorii uważają, że działanie losu uwidacznia się już w chwili urodzenia – to przeznaczenie decyduje bowiem o tym, że przychodzimy na świat w tej, a nie innej rodzinie. Od dawna wiadomo, że nie rodzimy się jako przysłowiowa „czysta karta” do zapisania, ale posiadamy wrodzone predyspozycje do określonych zachowań, a nawet chorób. W pewnym sensie odkrycia genetyczne potwierdziły więc, że każdy nosi w sobie jakieś przeznaczenie. Jednak wiara, że wszystkie nasze losy zostały zapisane w gwiazdach jest już sprawą czysto indywidualną.

Przypadek. Teorią przeciwną do wiary w działanie losu jest przeświadczenie, że wszystko, co wydarza się w naszym życiu, to dzieło przypadku. Przypadkiem wybieramy tego, a nie innego partnera, przypadkiem spotykamy na naszej drodze różnych ludzi. Z pewnością trudno obalić podobny pogląd, ale niewielu ludzi wyznaje go w skrajnej postaci. Oznacza on bowiem, że w ludzkim życiu nie ma żadnego nadrzędnego sensu z wyjątkiem tego, który sami mu nadajemy.

Wolna wola. Jeszcze inną koncepcją jest z kolei pogląd, zgodnie z którym człowiek dysponuje wolną wolą i sam tworzy swoje życie. To nie przeznaczenie, ani przypadek decydują o konkretnych wydarzeniach, ale my sami. Co ciekawe, w doktrynie chrześcijańskiej koncepcja wolnej woli współistnieje z wiarą w proroctwa i ludzkie przeznaczenie, którego autorem jest Bóg. Tłumaczy się to tym, że pomimo iż człowiek posiada wolną wolę i możliwość wyboru, Stwórca i tak wie, jaki ów wybór będzie.

Co na to psychoanaliza? Ciekawą interpretację ludzkiego przeznaczenia przedstawia z kolei psychoanaliza. Według niej człowiekiem sterują bowiem podświadome popędy i kompleksy z dzieciństwa, więc decyzje, które podejmuje, nie mają charakteru świadomego. Oznacza to, że wcale nie jesteśmy wolni w swoich wyborach, ale nasze działania są zdeterminowane. W pewnym sensie możemy więc tu mówić o przeznaczeniu. Polega ono na tym, że według psychoanalizy, całe nasze dorosłe życie nie jest niczym innym, jak przepracowywaniem wydarzeń z dzieciństwa. Jest zatem zamkniętym kołem, w którym wszystko wydarza się w najwcześniejszym okresie, a potem ciągle do nas powraca.

Wierzycie w przeznaczenie? Dajcie znać!

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułWątpliwości przed ślubem – czy są normalne?
Następny artykułJak zrobić kilof w Minecraft?

Agnieszka Czarkowska - absolwentka Polonistyki UJ, doktorantka na tym samym wydziale. Publikowała w pracach zbiorowych, książkach i czasopismach literackich. Interesuje się literatura współczesną, filmem oraz problematyką psychologii związków partnerskich.

 

Nasz specjalista pisze o sobie:

W literaturze, sztuce i życiu fascynuje mnie głównie jedno – fenomen ludzkiego życia we wszystkich jego przejawach, szczególnie manifestujący się w miłości. Już Freud odkrył, że eros jest główną siłą twórczą napędzającą nasze działania. Miłość erotyczna w swoich różnorodnych odcieniach: od nieśmiałego zauroczenia po namiętny seks stanowi nie tylko naturalną dyspozycję człowieka, ale również doskonały materiał diagnostyczny, na podstawie którego można wiele powiedzieć o innych dziedzinach naszego życia: kondycji duchowej, a także zdrowiu fizycznym. Dlatego myślę, że warto to zjawisko zgłębiać wciąż na nowo i odkrywać w nim własne coraz to inne oblicze.

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here