Wykonanie pisanek metodą decoupage jest dość pracochłonne, ale warto napracować się dla efektów. Do przygotowania pisanek możemy wykorzystać wszystko co nam przyjdzie do głowy. Może to być kolorowa bibuła, wycinki z gazet, serwetki z ciekawymi nadrukami, papier ozdobny, farby i brokat. Potrzebny jest także klej i nożyczki. Jest kilka sposobów wykonania pisanki decoupage. Ugotowane jajo lub wydmuszkę malujemy farbami.
photoxpress.com
Czekamy kiedy wyschną, a w tym czasie zabieramy się za wycięcie lub wydarcie kawałków, które będziemy naklejać. Mogą mieć kształy reguralne, później ułożymy je w określonym porządku. Możemy też nawydzierać dużo różnych kawałków o dziwnych kształtach. Po wyschnięciu farby, zabieramy się za naklejanie naszej wycinanki. To najbardziej pracochłonna część ozdabiania. Smarujemy kawałek skorupki klejem i przykładamy papier. Krok po kroku pokrywamy tak całe jajo. Ułożenie wzorów zależy wyłącznie od nas. Klejem możemy też od razu posmarować całe jajko i obtoczyć je w brokacie lub w drobnych kawałkach papieru. Otrzymamy w ten sposób bardzo ciekawy efekt. Po wyschnięciu możemy pomalować jajko bezbarwnym lakierem. Pisanka będzie wówczas jeszcze ładniejsza.
Gotowe wzory na pisanke decoupage otrzymamy, wykorzystując serwetki. Bierzymy serwetki np. z motywami kwiatowymi. Kwiaty z serwetki wycinamy lub wyrywamy. Jajko malujemy farbami, kolor farb dobieram tak by pasował do naszego wzoru. I tak jak poprzednio smarujemy klejem i kładziemy wycięty motyw. Pamiętajmy, że ma być to tylko wierzchnia warstwa serwetki. Trzeba więc uważać, bo papier z naszym motywem będzie bardzo delikatny i łatwo go uszkodzić. Po wyschnięciu całość możemy jeszcze raz pomalować farbą albo lakierem. Wyrówna to wystające kawałki serwetki i doda pisance dodatkowego efektu.
Metoda decoupage jest doskonała do ozdabiania większych jaj, gęsich a nawet strusich. Łatwiej jest przyklejać na nie małe papierowe elementy. Z drugiej strony większa powierzchnia daje większe pole do popisu. Na strusie jajo możemy nakleić nawet całą łąke.
Przygotowujecie pisanki co roku? Jakie inne tradycje wielkanocne pojawiają się w Waszym domu? Dajcie znać.