Na świąteczny stole powinny znaleźć się wszystkie potrawy, które zostały poświęcone dzień wcześniej. Są to jajka, wędliny, chrzan, ciasta i chleb. Od nas tak naprawde zależy ile będzie potraw jajecznych, ile mięs i jakie rodzaje ciast. Na pewno powinien znaleźć się biały barszcz albo żur. Możemy wrzucić do środką kawałki poświęconej kiełbasy. Do doprawienia barszczu możemy użyć soli i pieprzu ze święconki. Zadbajmy o kilka rodzajów jaj.
Obowiązkowo, podczas wielkanocnego śniadania, powinniśmy zjeść tradycyjne jaja w majonezie. Przygotujmy także lżejszą wersje jajek posypanych tylko startem chrzanem. Może też podać jajka faszerowane. Pomysłów na nadzienie jest bardzo dużo. Na stole mogą pojawić się jajka tylko ugotowane. Do nich podajemy różne sosy. Może to być sos śmietanowy-chrzanowy, tatarski lub czosnkowy. Nasze świąteczne menu urozmaicą galaretki, mogą być drobiowo-warzywny. Ładnie wyglądają na stole, są smaczne i zazwyczaj wszystkim smakują.
Kolejna kwestia to wędliny. Najsmaczniejsze są te wędzone i kupione u sprawdzonych sprzedawców. Świeża szynka, pasztet i wiejska kiełbasa będzie smakować każdemu. W wielu domach przetrwał zwyczaj podowania białej kiełbasy, którą się gotuje lub zapieka. Można podać ją z żurawiną. Do wędlin przydadza się różne dodatki: ćwikła, borówka, marynowane grzybki czy ogórki. Jajka i wędliny są dość ciężko strawne. Pamiętajmy więc o dużych ilościach sałatek i surówek. Nie powinny być to sałatki z sosem majonezowym.
Wystarczy, że majonez kładziemy na jaja. Natomiast nie ma co oszczędzać na pierwszych wiosennych warzywach. Można też przygotować sałatki owocowe albo bardziej pożywniejsze na bazie makaronu. Przygotowując wielkanocne śniadanie warto pamiętać, że przed nami jeszcze cały dzień. Nie ma się co przejadać, lepiej wstać od stołu i pójśc na spacer.
Uwaga!
Przed spacerem, do porannej kawy możemy zjeść kawałek sernika albo wielkanocnej baby. Jeśli wystarczy nam sił i miejsca w brzuchu możemy sięgnąć jeszcze po mazurka i inne ciasta, których zazwyczaj jest w świątecznym domu w nadmiarze.
A co u Was je się na wielkanocne śniadanie? Dodalibyście coś do naszych propozycji? Dajcie znać.
