Łazienka na poddaszu domu jest zazwyczaj duża i ustawna. Zwykle na parterze budynku znajduje się bowiem drugie, mniejsze pomieszczenie tego typu o funkcji roboczej. Łazienka zlokalizowana na poddaszu może więc wtedy stanowić luksusowy pokój kąpielowy służący głównie relaksowi i wypoczynkowi. Ogólna zasada mówi, że na powierzchni użytkowej (tj. wynoszącej co najmniej 1,9 metra) powinno się ustawić umywalkę, lustro i grzejniki. Jeżeli potrzebujemy zagospodarować w łazience trochę dodatkowego miejsca na kosmetyki i różne inne przedmioty, na wyższych ścianach warto też zamocować praktyczne otwarte lub zamknięte półki.

Przy krótkich, zwieńczonych zazwyczaj skosami ścianach (tzw. powierzchnia nieużytkowa) powinno się zaś uwzględnić toaletę, ewentualny bidet i wannę. Dzięki temu, urządzenia z których korzystamy na stojąco, są ustawione tak, aby naszych ruchów nie ograniczał niski sufit, zaś sprzęty łazienkowe, których użycie wiąże się z pozycją siedzącą lub leżącą mieszczą się w niższych partiach pomieszczenia, co nie odbiera im jednak funkcjonalności. W części ze skosami ustawić też można dekoracje w postaci donic z kwiatami, świec czy wolnostojących rzeźb. Nie wymagają one naszej uwagi, więc ich zlokalizowanie w niższej części łazienki w niczym nie będzie nam przeszkadzać, a doda tylko wnętrzu uroku.

Istotnym elementem łazienki na poddaszu są bez wątpienia okna połaciowe. Cechują się one dużą funkcjonalnością – umożliwiają wentylację i dopływ światła słonecznego. Nie wszyscy wiedzą, że okna umieszczone w skośnym dachu zapewniają 60% więcej naturalnego oświetlenia niż tradycyjne okna montowane w pionie. Nikogo zaś chyba nie trzeba przekonywać, że kąpiel w wannie z możliwością podziwiania widoku nieba jest dodatkową zaletą takiego rozwiązania i łazienki na poddaszu w ogóle.

Co Wy na to? Łazienka na poddaszu to, Waszym zdaniem, dobry pomysł? Zdecydowalibyście się? Podzielcie się opiniami.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJaka podłoga w sypialni?
Następny artykułJak optycznie powiększyć małą łazienkę?

Monika Magda – z zawodu licencjonowany pośrednik nieruchomości, z zamiłowania wielka pasjonatka aranżacji wnętrz. Od jakiegoś czasu zawodowo związana z zupełnie odmienną branżą (turystyka), jednak stara się być zawsze na bieżąco z nowymi trendami i rozwiązaniami z dziedziny urządzania wnętrz.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Chociaż zawodowo związana jestem obecnie z branżą turystyczną (prowadzę własną działalność gospodarczą), od kiedy sięgam pamięcią, moją wielką pasją była aranżacja i architektura wnętrz.

Pracując jako pośrednik nieruchomości, miałam okazję odwiedzać wiele mieszkań i domów. Zdałam sobie sprawę z faktu, że chociaż w naszym kraju właściciele nieruchomości mieszkaniowych zazwyczaj sprzedają je bez wyposażenia, ma ono ogromny wpływ na ostateczną decyzję o kupnie. Oglądając mieszkanie z rynku wtórnego, zwykle wyobrażamy sobie, jak sami je urządzimy, a ciekawe pomysły i rozwiązania zastosowane przez dotychczasowych właścicieli mogą zachęcić do nabycia danego lokum.

Wbrew obiegowej opinii, aranżacja wnętrz nie sprowadza się tylko i wyłącznie do wyboru odpowiednich kolorów czy materiałów wykończeniowych. Niezwykle istotna, o ile nie najistotniejsza, jest tutaj wiedza o ergonomii i umiejętność kreatywnego spojrzenia na – z pozoru zwykłe – cztery ściany. Zawsze fascynowało mnie, jak umiejętne połączenie ogólnie przyjętych zasad z dziedziny aranżacji z indywidualnym podejściem do każdego wnętrza może wyczarować zachwycający efekt końcowy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here